Windows 98: czy da się go jeszcze używać w 2017 r.?

Windows 98: czy da się go jeszcze używać w 2017 r.?

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 3/3/2017, 5:32 PM

Liczba odsłon: 12002

Dawniej szczytowe osiągnięcie Microsoft, dziś w raportach o użytkowaniu oscylujący na granicy błedu statystycznego. Windows 98, jaki by nie był, swoje lata już ma... co bynajmniej nie odejmuje mu uroku. O tym systemie napisano już i powiedziano chyba wszystko, jednak do tej pory nie zestawiono go z technologią 2017 roku. Jak poczciwe "Okienka" sprzed prawie dwóch dekad radzą sobie ze współczesnym Internetem i oprogramowaniem? Przekonajmy się.

Testu dokonał YouTuber o pseudonimie Oldtech81, który wykorzystał do tego sprzęt z epoki - wyposażony w Pentium III 850 MHz, 256 MB RAM i 20 GB dysk laptop Compaq Armada e500. By uruchamiać nowsze aplikacje, tester wybrał KernelEx, otwartoźródłową nakładkę kompatybilności, umożliwiającą odpalanie aplikacji dla Windows 2000/XP na systemach Windows 98 i Millenium. Zacznijmy od poczty. Dzięki nakładce udało się bez żadnych przeszkód zalogować i wysyłać maile z klienta Mozilla Thunderbird. Bez zarzutu działał też pakiet Open Office oraz przeglądarka PDF Exchange Viewer. Jeśli chodzi o przeglądanie nowoczesnego Internetu, YouTuber upewnił się, że oprogramowanie jest możliwie aktualne. Jako że najnowszą wspieraną przez 98 wersją IE jest 6 (który ma już 16 lat i nie razi sobie z nowoczesnymi witrynami), najlepszą odpowiedzią okazała się Opera 11, załadowana także przy pomocy KernelEx. Co to dało? Przykładowo, główna strona Reddit załadowała się, chociaż czcionka wyglądała dziwnie. Nie udało się z kolei uruchomić Facebooka, Gmaila, ani Dysku Google, chociaż Gmail w okrojonej wersji HTML działał raczej normalnie. Co zaskakujące, załadował się też YouTube, ale nie można było odtwarzać w nim wideo. Cóż to jednak dla doświadczonego użytkownika?! Oldtech81 próbował też VLC i oprogramowania do ściągania filmów z YouTube, co jednak trwało dość długo z uwagi na słabą kartę sieciową.

Jeśli idzie o inne funkcje OS, takie jak odtwarzanie muzyki, wideo i wielozadaniowość, Windows 98 wywiązał się ze wszystkiego. Wbudowana karta dźwiękowa w parze z nieodżałowanym WinAmpem to - jak się okazuje - ciągle dobre rozwiązanie. Klasyczne "Okienka" zostały także zaprojektowane z myślą o multitaskingu (rodem z 1998 r.), więc podczas odtwarzania można było np. pracować z dokumentami. Do odtwarzania wideo z YouTube'a i DVD posłużył VLC, niemniej jednak możemy zapomnieć o filmach w HD, przynajmniej na tym sprzęcie.

Jakie z tego wnioski? Windows 98 nadal nadaje się do podstawowych zastosowań i oferuje to, co powinien oferować system operacyjny, nawet po 20 latach od premiery, co w IT równe jest eonowi. Jeśli jednak zależy nam na nieco nowocześniejszych zastosowaniach, chyba lepszym wyjściem będzie aktualizacja do czegoś nowszego, jak np. Windows 10. 😉

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia