Specjaliści od rozbiórek, naprawy i serwisowania sprzętu z iFixit do lat krytykują Microsoft i innych dużych producentów, których urządzenia zwykle nie są zbyt przyjazne dla serwisantów, nie mówiąc już o zwykłych, niedoświadczonych użytkownikach. Od paru lat widać jednak pozytywny trend w marce Surface, a ostatni tablet Pro tylko go potwierdził.
Przyklejona bateria czy przyspawane do płyty głównej RAM, CPU i SSD to niesławne aspekty Surface Pro 7, któremu portal iFixit wystawił kilka lat temu ocenę naprawialności 1/10. Na szczęście te czasy już minęły, a tablet po dwóch generacjach jest już całkiem nadający się do naprawy.
Zmiana jest zawsze możliwa. To znaczy: nasza rozbiórka nowego Surface Pro 9 potwierdza, że jest to ewolucyjny krok naprzód dla Microsoftu. A kiedy producent tak duży jak Microsoft podejmuje poważne kroki w celu poprawy możliwości naprawy, warto to podkreślić. Gwarantujemy szybkie zastrzeżenie: konsultowaliśmy się z zespołem sprzętowym Microsoftu, oferując im bezpośrednią analizę demontażu. Cieszymy się, że wygląda na to, że przyjęli niektóre z naszych rad, ale ta rozbiórka została przeprowadzona niezależnie — kupiliśmy własnego Surface'a i wkopaliśmy się w niego, oceniając jego mocne i słabe strony w zakresie możliwości naprawy, tak jak w przypadku każdego innego urządzenia.
— iFixit
Serwisanci zwrócili uwagę na pozytywne aspekty, takie jak łatwy dostęp do dysku SSD (wystarczy podnieść niewielką magnetyczną klapkę w obudowie) czy tylko jedna śruba dzieląca użytkownika od upgrade'u pamięci dyskowej. To coś, co od 15 lat nie jest wcale takie oczywiste, biorąc pod uwagę coraz szczuplejsze konstrukcje. Jeśli chodzi o najwrażliwszą część, czyli ekran, to zauważono, że jego krawędzie Microsoft wyposażył w pewne wygięcie, aby zapobiec stłuczeniu podczas jego zdejmowania.
Nie wszystkie części modularne dają się jednak zdemontować. Niestety, RAM nadal jest "przyspawany" do płyty głównej, co jest dość typowe dla kompaktowej elektroniki. Z kolei największą chyba z mianę widać w baterii. Dawno minęły czasy wciskania się w każdą komórkę i używania obfitych ilości alkoholu izopropylowego i spudgera, aby wydobyć absurdalną ilość kleju, który ją tam zamocował. Ta bateria jest utrzymywana na miejscu jedynie za pomocą śrub, a proces demontażu i ponownego montażu jest po prostu łatwy — ocenia iFixit.
Surface Pro 9 otrzymał ocenę naprawialności 7/10, a iFixit stwierdził, że bez wątpienia jest to najbardziej naprawialny Surface, jakiego widzieli w tej linii produktów. Jest to również dowód, że firma przeprowadziła znaczące zmiany w designie, aby to osiągnąć.
341f31d.png)