Po wstępie i oficjalnym ogłoszeniu dostępności October 2018 Update na scenę wszedł Panos Panay, a to może wskazywać tylko na jedno - Surface. Panay zaczyna od inspirującego przemówienia na temat kreatywności oraz podzielenia się informacją, iż 99% użytkowników Surface jest zadowolonych ze swoich urządzeń. Po tym wstępie czas na kolejną dziś zapowiedź: Surface Pro 6!
Surface Pro 6 - to może brzmieć dziwnie, ale jest to naturalny spadkobierca Surface Pro 4 i Surface Pro z 2017 roku, który z sobie znanych powodów nie został oznaczony numerem 5. Czas na konkrety! Panos Panay ujawnia, że Pro 6 posiada ekran o zagęszczeniu 267ppi, posiada do 16 GB pamięci RAM oraz dysk SSD o pojemności 1 TB. Jego system termalny został zoptymalizowany w taki sposób, że możliwe stało się po raz pierwszy użycie czterordzeniowego procesora w urządzeniu klasy tablet. Ogólnie rzecz biorąc, Surface Pro 6 jest o 67% wydajniejszy od swojego poprzednika. Wow!
Panay mówi też, że obsesyjnie myślał o czarnym wykończeniu nowego Surface'a. Rzeczywiście, informacje o "powrocie do czerni" znalazły dziś potwierdzenie. Co jeszcze wiadomo o nowym tablecie? To, że zapewnia 13,5 godziny pracy na baterii oraz że waży 1,7 funta (ok 771 gram). Microsoft rzuca też statystykami. Tu jak zwykle oberwało się "Jabłkom". Oficjalnie podano, że Surface Pro 6 jest ponad dwukrotnie szybszy od konkurencyjnego MacBook Air 13", posiada od niego o 50% szybszą grafikę oraz 3,8 razy więcej pikseli.
Surface Pro 6 z procesorem Core i5 wchodzi na rynek 16 października. Ceny zaczynać się będą od 899 dolarów (ok. 3 343 zł).
Po tej krótkiej, ale treściwej prezentacji Panos nie traci tempa i przechodzi od razu do Surface Laptopa 2! O tym przeczytacie u nas już za chwilę!
341f31d.png)