Wraz z udostępnieniem nowego Bing pojawiły się pytania, jak to nowe doświadczenie wyszukiwania i związane z nim zachowania użytkowników wpłyną na wydawców treści. W jaki sposób Microsoft zamierza monetyzować swojego czatbota? I wreszcie co z reklamami w wynikach wyszukiwania? Firma zajęła się tymi tematami i przedstawiła wstępne rozwiązania.
Wyszukiwanie na Czacie Bing różni się od klasycznego używania wyszukiwarki internetowej. Czatbot sam wydobywa treści z witryn i udziela odpowiedzi na czacie, tak że użytkownik nie musi nawet odwiedzać stron. Nie ma też rywalizacji o miejsce w wynikach ani wyników sponsorowanych, przez co ruch na stronach jest mniejszy. W ten sposób wydawcy zarobią mniej na reklamach i nie będą mogli zachęcić użytkowników do zakupów czy korzystania z ich usług. Jakie rozwiązania proponuje tu Microsoft?
Najpierw trochę kontekstu. Internet działa dzięki ważnemu ekosystemowi, który zaczyna się od wydawców tworzących świetne treści, które napędzają ruch i zainteresowanie ludzi, by konsumować te treści, a następnie od reklamodawców, którzy chcą dotrzeć do ludzi w wysokiej jakości i ukierunkowanym środowisku. W przeważającej części ta dynamika działała dobrze, ponieważ wydawcy otrzymują wynagrodzenie za swoje treści poprzez reklamy, które umożliwiają ludziom dostęp do treści za darmo.
Silniki wyszukiwania odgrywają rolę w pomaganiu ludziom w odnajdywaniu treści, których chcą, ale jak opisano powyżej, nowy Bing pomaga lepiej odpowiedzieć na potrzeby wyszukiwania ludzi za pomocą nowych możliwości, takich jak czat, odpowiedzi i tworzenie treści. Te nowe doświadczenia wywołały pytania o to, co może to oznaczać dla wydawców treści, jeśli chodzi o ruch.
Zacznijmy od naszych celów. Po pierwsze, chcemy napędzać więcej ruchu dla wydawców w tym nowym świecie wyszukiwania. To dla nas główny cel i mierzymy sukces po części tym, jak wiele ruchu jest wysyłanego z nowego Bing/Edge. Po drugie, chcemy zwiększyć przychody wydawców. Staramy się to osiągnąć zarówno poprzez zwiększenie ruchu do nich poprzez nowe funkcje, takie jak czat i odpowiedzi, jak też poprzez pionierskie działania reklamowe w tych nowych mediach, co opiszę poniżej. Wreszcie, chcemy zająć się tym w sposób oparty na współpracy, pracując z branżą, aby nadal wspierać zdrowy ekosystem.
Wczesne postępy są zachęcające. Według naszych danych z wersji zapoznawczej napędzamy więcej ruchu od wszystkich typów użytkowników. Przyciągnęliśmy więcej osób do Bing/Edge w nowych scenariuszach, takich jak czat, i obserwujemy zwiększone użycie. Następnie wdrożyliśmy unikalne sposoby kierowania ruchu do wydawców, takie jak cytaty w treści odpowiedzi na czacie, które są połączone ze źródłami, a także cytaty pod wynikami czatu i "dowiedz się więcej" z linkami do dodatkowych źródeł.
Oprócz tego, co już wbudowaliśmy w doświadczenie zapoznawcze, eksplorujemy dodatkowe możliwości dla wydawców, wliczając w to ponad 7500 marek partnerskich Microsoft Start. Spotkaliśmy się niedawno z niektórymi z naszych partnerów, aby zacząć eksplorację nowych pomysłów i uzyskać feedback na temat tego, jak możemy kontynuować dystrybucję treści w sposób znaczący dla ruchu i przychodów naszych partnerów.
— Yusuf Mehdi, CVP w Modern Life, Search and Devices, Microsoft
Jedną z eksplorowanych idei jest rozszerzone doświadczenie "hover", w którym najechanie kursorem na link będzie wyświetlać więcej linków od danego wydawcy, dając użytkownikom więcej sposobów na zaangażowanie, a także generując większy ruch na witrynę tego wydawcy. Druga rzecz to umieszczanie bogatych fragmentów licencjonowanych treści od partnerów Microsoft Start obok odpowiedzi na czacie.
Pomaga to zwiększyć zaangażowanie użytkowników w treści Microsoft Start, gdzie Microsoft dzieli się przychodami z reklam z partnerem. Jeszcze jedną kwestią jest umieszczanie reklam na czacie, aby dzielić się przychodami z reklam z partnerami, których treści przyczyniły się do odpowiedzi na czacie. Microsoft dopiero "eksploruje" tę możliwość.
341f31d.png)