Testowana już przez Insiderów listopadowa aktualizacja Xbox One wprowadza ostatecznie wsparcie dla klawiatury i myszy, ale to nie oznacza końca prac nad alternatywnymi sposobami pisania na konsoli i innych nietypowych urządzeniach. Klasyczny układ klawiatury QWERTY spełnia swoje zadanie na komputerach czy telefonach, ale czy da się go pogodzić z doświadczeniami VR/MR/AR?
Pytanie o możliwość współpracy poczciwej klawiatury QWERTY z urządzeniami nowszych generacji pozostaje otwarte. W grę wchodzi wiele czynników, takich jak wygoda czy umiejętność pisania bezwzrokowego. Co z kolei z pisaniem na wirtualnej klawiaturze w środowisku wirtualnej lub mieszanej rzeczywistości? To także niezbyt wygodne. Niezależnie od tego Microsoft eksploruje nowe sposoby interakcji tekstowej, a przykładem tego jest nowy patent, który właśnie został upubliczniony.
Patent ten nosi prostą nazwę Text Entry Interface, ale czy używanie ukazanego tu sposobu pisania będzie równie proste? Już sama ilustracja napawa przerażeniem osoby przyzwyczajone do tradycyjnej klawiatury. Rozwiązanie jest jednak czymś więcej niż sztuką dla sztuki, a Microsoft widzi jego praktyczne zastosowanie. Na czym ono polega? W opisie patentu czytamy:
Układ QWERTY został zaprojektowany i zoptymalizowany dla wprowadzania dwoma rękami i dziesięcioma palcami. Jest to jednak nieefektywne i nienaturalne w grach, VR, AR, MR i innych modalnościach wprowadzania (np. interakcja z gamepadem, wzrok, gesty rąk etc.). Owe modalności są z natury mniej efektywne w porównaniu do symultanicznego wprowadzania [znaków] dziesięcioma palcami. Są one używane do sekwencyjnego nawigowania kursorem lub innym wskaźnikiem do pożądanych znaków w układzie QWERTY od znaku do znaku.
Tak, opis jest dość zagmatwany i w pewnym sensie trochę nielogiczny, ale na szczęście ilustracja zdaje się wyjaśniać więcej. Chodzi prawdopodobnie o to, aby prostokątną klawiaturę QWERTY umieścić na okręgu i używać jej poprzez ruchy gałki analogowej w kontrolerze Xbox lub innym urządzeniu wskazującym (czyżby Surface Dial?). Trochę to nawet przypomina interakcję z menu promieniowym w wielu grach czy nawet aplikacjach Office.
Patent na razie pozostaje tylko patentem i nie ma pewności co do tego, czy Microsoft zrealizuje opisane w nim założenia w jakimkolwiek swoim produkcie. Szanse na to jednak istnieją.
341f31d.png)