Apple zaczął dziś udostępniać aktualizację do iOS 13 kwalifikującym się urządzeniom. Trafi ona na iPhone'y w modelach 6S i wyższych, wnosząc długo wyczekiwane funkcje, takie jak globalny ciemny motyw czy rozwinięte kontrolki prywatności. Ogólny entuzjazm fanów Apple studzi amerykański Departament Obrony, który odradza aktualizację. O co tu chodzi?
Ciemny motyw obejmujący cały system i aplikacje, nowości w aplikacjach Przypomnienia, Mapy, Muzyka i Zdjęcia, więcej kontroli nad prywatnością i nowa opcja logowania "Sign with Apple" to rzeczy, które na pewno kuszą właścicieli iPhone'ów, ale jeśli zależy im na stabilności systemu, powinni wstrzymać się z pobieraniem uaktualnienia. Powodem są błędy — najwyraźniej na tyle znaczące, że do sprawy odniósł się Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, który do swoich użytkowników rozesłał e-maile o następującej treści:
DOD Mobility usilnie przekonuje, abyście NIE aktualizowali, by uniknąć bugów w Apple iOS 13. Oczekuje się, że Apple wypuści iOS 13.1 pod koniec września 2019 r., by naprawić błędy. Użytkownicy DMUC powinni spodziewać się dalszych wiadomości z aktualizacją informacji w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
O problemach tych wie oczywiście Apple, które z ich powodu zdecydowało się przyspieszyć wydanie iOS 13.1 z 30 na 24 września. Pierwsi recenzenci potwierdzają, że trzynasty iOS jest mocno zabugowany. Użytkownicy zgłaszają wysypywanie się, zawieszanie i ponowne uruchamianie w losowych momentach podczas użytkowania. Mając to na uwadze, Apple chce przenieść swoich użytkowników do stabilnej wersji tak szybko, jak to możliwe. Warto więc poczekać tych kilka dni dłużej.