O tym, że Microsoft wycofał się z biznesu mobilnego (jaki znamy), przekonywać nikogo już nie trzeba. Świadczą o tym również ostatnie wyniki finansowe - w ostatnim kwartale zyski ze sprzedaży smartfonów zmalały do 300 mln dolarów... z 2,6 mld przed dwoma laty. Po ich ogłoszeniu Satya Nadella potwierdził, że Microsoft przespał mobilny boom, ale szykuje swoją odpowiedź w zupełnie nowych kategoriach. Dziś dowiemy się na ten temat trochę więcej.
W ostatniej rozmowie CEO Microsoft na nowo wyłożył strategię firmy w obszarze mobilnym, mówiąc o planach pokazania czegoś prawdziwie unikatowego zamiast konkurowania z popularniejszymi producentami na ich zasadach. Nadella mówił, że Microsoft nie boi się podjęcia ryzyka, by wejść na nowe segmenty rynku i być może nawet odświeżyć już istniejące. Czy strategia w końcu postawi "Mobilne Okienka" na nogi? A może zupełnie odmieni postrzeganie klasycznych smartfonów z Windows? "Kluczowe w każdym momencie jest dla nas to, by mieć odwagę podjęcia ryzyka i wiedzieć, że nie zawsze wszystko może wyjść zgodnie z planem" - mówi Satya, powołując się na przykład Surface - "Trzy lata temu 2-w-1 był kwestionowany jako forma produktu. 'Czy ktokolwiek tego potrzebuje?' A teraz, zgadnijcie co, nawet nasi konkurenci przyznali, że to nie jest lodówka i toster, tylko właściwy 2-w-1". Wygląda na to, że i ta kategoria musi wejść poziom wyżej.
Wciąż niepotwierdzony Surface Phone - czy to właśnie on wyznaczy nową kategorię?
Pojęcia 3-w-1 zaczęto używać w odniesieniu do HP Elite x3, który Satya nazywa też "strukturalną innowacją" w przestrzeni mobilnej. High-endowe smartfony z Windows 10 Mobile i wsparciem dla Continuum rzeczywiście mogą stanowić nową kategorię. Z tego samego powodu Acer nazywał swojego flagowca 'kieszonkowym PC'. CEO Microsoft twierdzi, że właśnie takie rozróżnienia mogą być w przyszłości firmową wizytówką. Konkretna strategia jest potrzebna, jako że udziały Windows na rynku mobilnym spadły tego lata do 0,6% (Gartner). Trzeba więc czegoś nowego, co pozwoliłoby na nowo zdobyć rynek. "Nadal będziemy obecni na rynku telefonów, ale nie tym zdefiniowanym przez dzisiejszych liderów rynku, lecz przez to, co możemy zrobić - unikatowe, ostateczne urządzenie mobilne" - mówi Nadella, wyjaśniając dalej nowe podejście firmy - "Skończyliśmy więc robić rzeczy na zasadzie *ja-też*, nawet jeśli są to bardzo wyspecjalizowane rzeczy, by mocno skupić się na specyficznej grupie klientów, którzy potrzebuja specyficznego zestawu możliwości, które się wyróżniają i które potrafimy zrobić dobrze".
Czekamy więc na ostatecznego smartfona, którym Microsoft może wybić się na rynku mobilnym. Wielu widzi rozwiązanie nie w rodzinie Lumia, a w Surface Phone, zdolnym natywnie uruchamiać prawdziwe aplikacje desktop (x86) na niewielkim ekranie i w połaczeniu z Continuum. Wprowadzenia tej możliwości do Windows 10 (Mobile) spodziewamy się w aktualizacji Redstone 3, która nadejść ma w drugiej połowie 2017 roku.
341f31d.png)