Ponieważ praca hybrydowa i zdalna stała się normą, pracownicy i pracodawcy często się nie zgadzają w różnych kwestiach. Jak wynika z raportu Bloomberga, ok. 85% menedżerów jest zaniepokojonych tym, ile pracy wykonują ich pracownicy. Z kolei 87% pracowników uważa, że ich wydajność jest akceptowalna.
Dane te pochodzą z ankiety przeprowadzonej przez Microsoft, która została omówiona podczas w Bloomberg Television. Microsoft przeprowadził ankietę wśród 20 tys. osób w 11 krajach. Liderzy uważają, że ich pracownicy nie są wydajni, podczas gdy pracownicy uważają, że są produktywni, a w wielu przypadkach nawet czują się wypaleni – powiedział CEO Microsoft, Satya Nadella. Jedną z najważniejszych rzeczy dla nas w tym nowym świecie pracy hybrydowej jest pokonanie tego paradoksu. W obliczu tego problemu część firm ucieka się do inwigilowania pracowników za pomocą narzędzi, takich jak keyloggery lub trackery myszy. Są one uważane za naruszenie prywatności i mogą nie być tak skuteczne, jak się wydaje na pierwszy rzut oka.
Toczy się coraz większa debata na temat nadzoru pracowników i mamy naprawdę zdecydowane stanowisko – po prostu uważamy, że to jest złe. Nie uważamy, że pracodawcy powinni inwigilować i rejestrować aktywność naciśnięć klawiszy i kliknięć myszą oraz tego typu rzeczy, ponieważ pod wieloma względami wydaje nam się, że jest to pomiar ciepła, a nie wyników.
— Jared Spataro, VP w Microsoft
Pandemia zmusiła wiele firm do pracy hybrydowej lub zdalnej. Pracodawcy mieli często trudności, aby skłonić pracowników do powrotu do fizycznych biur, zwłaszcza w przypadkach, gdy praca zdalna nie miała negatywnego wpływu na wydajność i zysk. Sytuacja pokazała również, że w dobie powszechnej cyfryzacji przychodzenie do biura często nie jest w ogóle potrzebne. Biura jako miejsca pracy były projektowane w czasach poprzedniego, analogowego czy wręcz papierowego systemu pracy. Dziś wystarczy laptop, tablet, a czasem nawet smartfon. Do tego nie trzeba przyjeżdżać do biura.
Co ciekawe, już na początku pandemii Microsoft pokazał statystyki, z których wynika, że praca zdalna nie powoduje spadku wydajności. Nie obejmowały one jednak wszystkich grup zawodowych i miejsc pracy, w których podejście do obowiązków, kultura korporacyjna i ogólna atmosfera mogą być bardzo zróżnicowane.
341f31d.png)