Menu systemowe - niewidoczny element Windows, który się czasem przydaje

Menu systemowe - niewidoczny element Windows, który się czasem przydaje

Autor: Krzysztof Kapustka

Opublikowano: 1/26/2016, 12:00 AM

Liczba odsłon: 4589

Menu systemowe jest jednym z najstarszych elementów interfejsu Windows. Choć początkowo było ono widoczne gołym okiem, w pewnym punkcie historii systemu zostało ono częściowo ukryte. Menu systemowe jest częścią wszystkich wydanych do tej pory wersji Windows, wliczając w to nie tylko pełnoprawne systemy z rodziny NT, ale również całą rodzinę środowisk operacyjnych Windows opartych na MS-DOS. We wszystkich początkowych wydaniach Okienek - do czasu wydania środowiska Windows 95 i czerpiącego z jego interfejsu systemu Windows NT 4.0 - uwidocznione w formie pogrubionej poziomej kreski (lub hamburgerowego menu) zlokalizowanej w lewym górnym rogu każdego z okien, menu systemowe było jednym z głównych komponentów do zarządzania oknami systemowymi i aplikacji. W ramach zaserwowanej nam w 1995 roku rewolucyjnej zmiany interfejsu użytkownika miejsce dotychczasowego menu systemowego na dobre zajęły drobne ikony, co młodszym użytkownikom może sugerować, iż poza drobną ikoną aplikacji na pasku tytułu obszar ten nie ma już nic do zaoferowania. Warto jednak zwrócić uwagę, że przez trzy minione dekady funkcjonalność tego elementu nie uległa żadnej zmianie, i to, co dziś wydaje się tylko ikoną, nadal pełni funkcję pierwotnego menu.

Nazwa Menu systemowe nie do końca oddaje funkcjonalność tego elementu. Prezentowane w menu pozycje nie mają zastosowania do całego systemu, lecz odnoszą się do każdego z okien z osobna. To, jakie elementy znajdziemy na liście tego menu, zależy już od konkretnej aplikacji lub okna systemowego. Choć większość projektowanych okien prezentuje w tym obszarze domyślną listę opcji - wśród których znajdziemy m.in. funkcje dotyczące minimalizacji, maksymalizacji i przywracania, a także zamykania, zmiany rozmiaru i przemieszczania okna - przy wykorzystaniu dostępnej w API Win32 funkcji GetSystemMenu programiści mogą z powodzeniem dowolnie ten element rozszerzyć, wykorzystując do tego około 40 metod służących do rozbudowy standardowej kontrolki menu. Z tego względu warto odwiedzić ten komponent w każdym z wykorzystywanych przez nas programów, bo a nóż znajdziemy tam coś pożytecznego, co być może ma nawet swój własny dedykowany skrót klawiszowy.

Przykładem może tu być popularna wśród użytkowników przeglądarka Google Chrome, która w ramach własnego menu systemowego oferuje nam możliwość otwarcia nowej i przywrócenia ostatnio zamkniętej karty, a także uruchomienia wprowadzonego stosunkowo niedawno Menedżera zadań Google Chrome, z którego w prosty sposób możemy zakończyć procesy sprawiających problemy kart. Ze świata produktów Microsoft najczęściej wykorzystywanym przez użytkowników (często nawet nieświadomie) menu systemowym jest chyba menu Wiersza poleceń, które umożliwia nam spersonalizowanie konsoli Wiersza poleceń, w tym zmianę koloru, rozmiaru i rodzaju czcionki, rozmiar historii poleceń, zmianę rozmiaru bufora ekranu i wymiarów okna, czy w końcu (co dodano w ramach tzw. funkcji Szybkiej edycji w Windows 10) wygodne zaznaczanie i kopiowanie tekstu.

Powiedzieliśmy już, że nazwa Menu systemowe może być myląca, gdyż odnosi się do okna konkretnej aplikacji, nie zaś do systemu operacyjnego Windows. Choć wspomniana funkcja API faktycznie nawiązuje do menu systemowego, to w oryginalnej dokumentacji technicznej i podręcznikach menu to określane jest jako Control Menu, co wzorem Panelu sterowania (Control Panel) moglibyśmy przełożyć na Menu sterowania lub przynajmniej Menu kontrolne. Tymczasem obowiązującym polskim odpowiednikiem tego terminu jest Menu systemowe, co w efekcie końcowym może lekko wprowadzać w błąd. Jak czytamy w opisie tej kontrolki, jest to "menu zawierające polecenia umożliwiające manipulację oknem lub zamknięcie programu. Aby otworzyć to menu, kliknij ikonę programu po lewej stronie na pasku tytułu. Menu to zastępowane jest przez menu kontekstowe okna".

Z powyższej definicji wynika kilka istotnych faktów. Skoro menu to prezentuje w istocie menu kontekstowe okna, to można je również otworzyć klikając prawym przyciskiem myszy w dowolnym obszarze paska tytułu aplikacji na całej jego długości. Można również posłużyć się w tym celu dedykowanym skrótem klawiszowym: lewy Alt + Spacja (spację utożsamiano pierwotnie z symbolizującą to menu poziomą belką widoczną w starszych wydaniach Windows).

W zasadzie cała koncepcja tego menu opiera się na poruszaniu się po systemie za pomocą klawiatury. Dziś może trochę dziwić, że w erze dotyku ktokolwiek mógłby jeszcze próbować zarządzać w ten sposób systemem graficznym. Warto jednak pamiętać, że na rynku nie brakuje elektronicznych kiosków i biletomatów, dla których - po części ze względów bezpieczeństwa, małej ilości miejsca i wygody serwisantów - nie dostarcza się dodatkowych urządzeń wskazujących, a często pod zgrabnym interfejsem aplikacji do obsługi dotykowej w urządzeniach tych gości starsze wydanie Windows, całkowicie nieprzystosowane pod obsługę dotykiem. W takim środowisku Menu systemowe umożliwi nam nie tylko szybkie zamykanie okien, ale także ich łatwe rozmieszczanie na ekranie. Wystarczy w tym celu aktywować odpowiednią funkcję, poprzesuwać lub porozciągać okno za pomocą strzałek na klawiaturze i zakończyć operację klawiszem Enter.

Programiści pamiętający erę biblioteki MFC zapytają pewnie z ciekawości, co z aplikacjami zrealizowanymi w oparciu o tzw. interfejs dokumentu wielokrotnego (MDI)? W takim przypadku menu to dostępne jest dla każdego z otwartych dokumentów, a jego aktywację dla dokumentu aktywnego możemy przeprowadzić skrótem Alt + - (znak minus, który w tym wypadku można utożsamiać z 'mniejszą spacją'). Jednym z dodatkowych elementów takiego menu była zazwyczaj funkcja przenoszenia się do następnego otwartego dokumentu w aplikacji. Aplikacje MDI, jakimi jeszcze do niedawna były chociażby programy wchodzące w skład pakietu Office, są w ekosystemie Microsoftu coraz rzadziej spotykane, więc dziś należy ich raczej szukać w środowisku alternatywnych aplikacji otwartoźródłowych.

Ci, którzy mieli okazję korzystać ze środowisk Windows we wczesnych latach 90-tych, na pewno pamiętają pewną niewątpliwą zaletę omawianego menu systemowego, która jest z nami do dziś. Mowa tu o funkcji szybkiego zamykania dowolnego okna. Przy dzisiejszych rozdzielczościach ekranów w celu naciśnięcia konkretnego elementu interfejsu nierzadko mamy do pokonania kursorem coraz większy dystans wyrażony w pikselach. W zależności od ustawień szybkości ruchu wskaźnika myszy i jego aktualnej pozycji na ekranie, chcąc zamknąć otwartą aplikację może zajść potrzeba przemieszczenia kursora przez całą długość jednego lub kilku ekranów, składających się na jeden rozszerzony pulpit. Przy małej przestrzeni biurkowej (lub przy korzystaniu z touchpada) takie dotarcie do ulokowanego z prawej strony okna przycisku Zamknij może odbyć się nawet na dwa lub więcej ruchów myszą, więc w takim przypadku przyda nam się każda funkcja, która nam tę drogę choć w niewielkim stopniu skróci. Większość Power Userów zapewne wykorzysta w tym celu pradawny skrót ALT + F4, i to im w zupełności wystarczy. Jednak Ci, którzy posługują się głównie myszą mogą po prostu dwukrotnie kliknąć (pozornie nieistniejące) menu systemowe, które jak już wiemy ulokowane jest bliżej o całą szerokość rozważanego okna aplikacji. Tu trzeba jednak zwrócić uwagę, by faktycznie kliknąć menu w postaci ikony programu, bo jak pamiętamy, dwukrotne kliknięcie w pozostałym obszarze paska tytułu okna spowoduje jego maksymalizację (lub odpowiednio przywrócenie).

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia