Jak szpiegują nas telefony? Edward Snowden wyjaśnia

Jak szpiegują nas telefony? Edward Snowden wyjaśnia

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 10/24/2019, 4:56 PM

Liczba odsłon: 5555

Smartfony są ważnym narzędziem dla rządów, firm technologicznych i przestępców, którzy szpiegują nas na różne sposoby. Ale jak właściwie do tego dochodzi? Opisał to szczegółowo Edward Snowden, były pracownik i whistleblower NSA, który od kilku lat ukrywa się po opublikowaniu tajnych materiałów agencji.

Były pracownik NSA zauważa, że ze względu na powszechność smartfonów to właśnie one są głównym środkiem i obiektem zainteresowania inwigilacji rządowej. Wyjaśnia on, że operatorzy sieci mogą śledzić położenie urządzenia za pomocą wież przekaźnikowych. Ruchy naszego telefonu są dla inwigilujących ruchami nas samych i są one unikalne, ponieważ codziennie zabieramy urządzenie z domu do pracy.

Oznacza to, że za każdym razem, gdy masz przy sobie telefon, kiedy jest on włączony, twoja obecność w tym miejscu jest rejestrowana przez firmy. Ten rejestr nie musi być przechowywany przez wieczność i w rzeczywistości nie ma dobrego powodu, by tak było. Firmy te postrzegają to jednak jako cenną informację.
— Edward Snowden

Amerykański demaskator twierdzi, że wszystkie te dane są przechowywane w ramach masowego ich gromadzenia bądź masowej inwigilacji, niezależnie od tego, czy zrobiliśmy coś złego. Według niego wyłączenie telefonu w pewien sposób temu zapobiega, jednak nie ma całkowitej pewności, że nowoczesny, zapieczętowany smartfon jest faktycznie wyłączony. Nie ma jej również CIA, dla której swego czasu pracował. Snowden wspomina, że gdy był wówczas w Genewie, wszyscy agenci nosili "telefony dilerów narkotyków", czyli stare, proste modele. Powód był prosty — można z nich łatwo wyciągnąć baterię.

Były pracownik NSA uważa, że główny problem z dzisiejszymi smartfonami jest taki, że nie wiemy, co robi urządzenie i z czym się łączy. Przykładem jest Apple i jego iOS, który nie pozwala sprawdzić, jakie połączenia sieciowe są stale nawiązywane. Jego zdaniem użytkownicy powinni mieć możliwość podejmowania "inteligentnych decyzji" w warstwach aplikacji i połączeń. Zamiast tego smartfony są inteligentne za nas, a użytkownik stawiany jest w pasywnej roli.

Gdyby w moim telefonie był przycisk z napisem "Rób, co chcę, ale mnie nie szpieguj", nacisnąłbyś go! Ten przycisk obecnie nie istnieje. I zarówno Google, jak i Apple — niestety Apple jest w tym znacznie lepszy niż Google — żaden z nich nie pozwala na zaistnienie tego przycisku. W rzeczywistości aktywnie temu przeciwdziałają, ponieważ twierdzą, że stwarza to zagrożenie bezpieczeństwa, i z pewnego punktu widzenia nawet mają rację.
— Edward Snowden

Apple i Google nie implementują tej funkcji, ponieważ sądzą, że byłaby zbyt skomplikowana dla zwykłych użytkowników. Snowden ma jednak na to odpowiedź: Jeśli uważasz, że ludzie nie mogą tego zrozumieć, jeśli uważasz, że odbywa się za dużo komunikacji, jeśli uważasz, że to zbyt skomplikowane, to należy to uprościć. Choć podcast ten opublikowano dopiero wczoraj, Google już od prawie dwóch miesięcy może pochwalić się pewnymi ulepszeniami w tej materii. Android 10 oferuje m.in. bardziej szczegółową kontrolę lokalizacji, możliwość wyłączenia personalizacji reklam, ograniczenia dotyczące aktywności w tle czy ograniczenia dla aplikacji uzyskujących dostęp do identyfikatorów sprzętowych (np. Numeru IMEI). Cóż, teraz przydałby się jeszcze przycisk "Nie szpieguj mnie".

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia