Facebook staje się drugim MySpace. Użytkownicy spędzają w nim 26% mniej czasu

Facebook staje się drugim MySpace. Użytkownicy spędzają w nim 26% mniej czasu

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 10/28/2019, 2:33 PM

Liczba odsłon: 2386

Kilkanaście lat temu krajobraz internetowych platform społecznościowych wyglądał zupełnie inaczej. Królował wówczas Myspace, Facebook był w powijakach, a użytkownicy z Polski siedzieli na Naszej Klasie czy Fotce. Później jednak, gdy nastała nowa fala social media z Facebookiem na czele, Myspace stał się synonimem upadku, a porównanie do niego wróżyło platformie śmierć. Nie trzeba też wspominać, że gdzieś na margines Internetu zostały zepchnięte również polskie rozwiązania. Lata 2010-2020 na pewno będą dekadą Facebooka, ale i on nie będzie królował wiecznie.

Gdy jako niewielki projekt Facebook narodził się w 2004 roku, nie brakowało głosów, które przewidywały jego śmierć — taki Born to Die. Minęło tymczasem 15 lat i jakimś sposobem portal nadal opiera się sile grawitacji, która swego czasu ściągnęła w dół Myspace'a czy inne platformy tamtej generacji, ale i ona powoli się odzywa. Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez Activate Inc., w ciągu 2 lat Facebook zaliczył aż 26% spadek zaangażowania użytkowników. Chodzi tu o czas, który użytkownicy z USA spędzają na portalu miesięcznie. Jeszcze w 2017 roku było to 12:52h, a teraz — już tylko 9:28h. Jest to największy i w zasadzie jedyny spadek spośród najpopularniejszych platform społecznościowych.

Facebook - ile godzin miesięcznie?

Badanie bierze pod uwagę czas spędzany zarówno na PC, jak i urządzeniach mobilnych, w wersjach przeglądarkowych i samodzielnych aplikacjach. Choć sam Facebook traci i to dużo, to gdy połączyć jego czas z czasem spędzonym w Messengerze, zalicza wzrost rzędu 2% (z 14:29h do 14:55h miesięcznie). Messenger z nawiązką nadrabia więc tę stratę. Pokazuje to, że użytkownikom dużo bardziej zależy na funkcji komunikatora niż na samym portalu Facebook. Kilkuprocentowy wzrost zaliczyły też inne platformy społecznościowe, w tym Twitter (+13%), Reddit i LinkedIn (+7%), a także Instagram i Snapchat (+6%). Największy jednak wzrost (+1533%) przypadł w udziale chińskiemu TikTok.

Wydawałoby się, że mniejsze i uboższe w funkcjonalności platformy mogą mieć pod górkę z takim rywalem, jak Facebook, ale okazało się, że jest odwrotnie. Kombajn łączący dziesiątki funkcji zaczyna erodować pod naporem drobnej konkurencji, która oferuje po kilka funkcji. Czy to do niej należeć będzie następna dekada?