Jednym z większych wyzwań stojących dziś przed inżynierami sprzętu komputerowego jest zapewnienie napędzającym go komponentom odpowiedniej ilości energii. To zaś wiąże się z wyborem jednej ze ścieżek (przynajmniej w przypadku urządzeń mobilnych): można zwiększyć pojemność baterii bądź też ograniczyć zużycie prądu przez kluczowe podzespoły. Właśnie temu ostatniemu służy technologia big.LITTLE, którą to niebawem będzie można zobaczyć na pierwszych komputerach ARM opartych na systemie Windows.
Samo rozwiązanie znane jako big.LITTLE jest genialne w swojej prostocie - łączy ono w sobie rdzenie o dużej wydajności z ich dużo oszczędniejszymi odpowiednikami. Dzięki temu, o ile nie jest potrzebna dodatkowa moc obliczeniowa, całą rolę przejmują ekonomiczniejsze układy, co w rezultacie prowadzi do zmniejszenia konsumpcji energii. Jeśli chodzi o same liczby powiązane z tą technologią, umożliwia ona ograniczenie zużycia prądu przez CPU aż o 75%, natomiast w pełnym obciążeniu układy tego typu zyskują aż do 40% wydajności. Zastosowanie procesorów ARM big.LITTLE w produkcji laptopów powinno więc nie tylko zmniejszyć gabaryty samych maszyn, lecz również przedłużyć czas ich działania nawet kilkukrotnie.
Pierwsze urządzenia korzystające z opisanych rozwiązań pojawić się mają jeszcze w tym roku, zaś za ich produkcję odpowiadać będzie ASUS, HP oraz Lenovo. Wszystko wskazuje na to, że mają one szansę na zrewolucjonizowanie mobilnych okienek, jednak na efekty końcowe przyjdzie nam jeszcze poczekać.
341f31d.png)