Odkryta niedawno funkcjonalność w aplikacji Outlook to kolejny dowód na to, jak sztuczna inteligencja może pomóc nam być bardziej produktywnymi i bezpieczniejszymi. Klient poczty nie tylko przypomni nam o niedodanym załączniku, jeśli w treści (body) wiadomości obiecaliśmy go dodać, ale też ostrzeże nas, jeśli będziemy próbować wysłać dokumenty, których nazwa może wskazywać na poufną zawartość. Może to nas uchronić przed wysłaniem poufnych informacji niepowołanemu odbiorcy.
Nową funkcjonalność w desktopowej aplikacji Outlook odkrył niemieckojęzyczny portal WindowsUnited.de. Jest to prawdopodobnie efekt wprowadzonego parę dni temu GDPR. Na czym zatem polegało odkrycie? Otóż gdy użytkownik dołączył do maila plik PDF z „Rechnung” (Faktura/Rachunek) w nazwie, Outlook przypomniał mu, że może mieć zamiar wysłać poufne dokumenty i powinien upewnić się, że odbiorca ma uprawnienia do ich otwierania. Sprawdziliśmy z polską nazwą pliku - nic się nie stało. WindowsUnited przekonuje jednak, że sama nazwa nie wystarczy.
Ostrzeżenie ma być wyświetlone dopiero wtedy, gdy zawartość dokumentu rzeczywiście przypomina fakturę. Innymi słowy Outlook przeskanuje plik w poszukiwaniu potencjalnie wrażliwych informacji. Nie jest jeszcze do końca jasne, jakie warunki musi spełniać dokument, by Outlook wyświetlił nam tego typu alert. Część użytkowników uzna to zapewne za inwazyjne zachowanie programu, ale oczywiście jest to nieodzowna część pracy sztucznej inteligencji w środowisku produktywnym.
Z raportu wynika, że funkcja jest już obecna w najnowszej wersji Outlook (aplikacji Win32). Microsoft nie zdążył jej jeszcze objaśnić na żadnym blogu.