Cztery lata od premiery Windows 10 kolejno odhacza kamienie milowe na drodze swojego rozwoju. Dawno już przebił Windows 7 a teraz, zgodnie z najnowszymi statystykami NetMarketShare, jest obecny na ponad 50,99% komputerów. Za nim, na drugim miejscu plasuje się właśnie Windows 7 z 30,34%, choć należy się raczej spodziewać się drastycznego spadku tej liczby w najbliższych miesiącach, bo Siódemka straci wsparcie w styczniu 2020 roku i to będzie miało spory wpływ na statystyki. Reszta stawki to już raczej szum tła.
Windows 8.1 z 4.20%, MacOS X (10.14) z ledwie 5,95%, a Linux z 1.26%. Zabawne i znamienne jest to, że Windows XP nadal ma 1.57% rynku i jest to więcej niż wszystkie dystrybucje Linuksa łącznie. No ale król jest tylko jeden i jest to Dziesiątka! Microsoft pracuje nad następcą, który w sumie nie tyle zastąpi Windows 10, co rozszerzy ofertę systemową giganta. Windows 10 niestety nie jest aż tak elastyczny, a na horyzoncie widać już nowe formy urządzeń, z którymi ten system średnio sobie poradzi.
Wspomnianym następcą ma być Windows Core OS, o którym napisałem osobny artykuł wyjaśniający, o co w tym wszystkim chodzi, dlaczego Microsoft na tym pracuje i co ten system wyróżnia.
