Lata temu Microsoft tworząc swoje pierwsze urządzenia mobilne doszedł do pewnego wniosku – konieczne jest stworzenie zupełnie nowego formatu aplikacji, dzięki któremu możliwe będzie uruchomienie tych samych programów w ramach całego systemy Windows, niezależnie od wykorzystywanej platformy. Niestety, jak łatwo można było przewidzieć, nowy format wygenerował dotychczas całkiem sporą ilość problemów. Najnowszy z nich dotyczy zaś Skype UWP, wykorzystywanego na Windows 10 Mobile.
Błąd który zgłosiła już dosyć spora ilość użytkowników dotyczył stricte transmisji obrazu podczas wideo rozmów - oba okna podglądu obrócone zostały o 180 stopni, co powodowało oczywistą dezorientację u wykonujących połączenie. Nic zresztą dziwnego, bowiem wizualnie przypominało to bardziej jakiegoś rodzaju żart bądź też błąd w ustawieniach, niż prawdziwy problem z aplikacją. Co przy tym istotne, całość dotyczy jedynie frontowej kamerki, główny obiektyw na szczęcie działa w pełni normalnie – nie mniej, wideo konferencje Skype nie są zwykle odbywane za jego pomocą. Jak łatwo się domyślić, w przypadku Skype UWP dla komputerów opisane błędy nie występują.
Problemy tego typu w aplikacjach UWP nie powinny zdecydowanie mieć miejsca – w końcu to Microsoft opracował ten format, zaś cała heca dotyczy w tym przypadku jednej z jego najważniejszych obecnych aplikacji. Nie można przy tym zapomnieć, że obecnie większość użytkowników korzystających z Windows 10 Mobile to tak naprawdę firmy, którym zależy na profesjonalizmie, zaś prowadzenie konferencji wideo z obrazem odwróconym o 180 stopni raczej się z nim nie kojarzy. Microsoft rzecz jasna pracuje już nad wprowadzeniem odpowiednich aktualizacji, nie wiadomo jednak kiedy dokładnie się one ukażą .