Do ostatniej chwili nikt się go nie spodziewał. Surface Book, pierwszy laptop w historii Microsoft, był jedną z najlepiej strzeżonych tajemnic firmy. Kolejne niespodzianki czekały nas także podczas prezentacji urządzenia na konferencji Windows 10 Devices. Początkowo wszyscy wierzyli, że mamy do czynienia ze "zwykłym" notebookiem, wyposażonym w ekran dotykowy. Po chwili okazało się jednak, że panel klawiatury można odłączyć, czyniąc Surface Book pełnoprawnym tabletem. To coś zupełnie nowego, zwłaszcza dla Microsoftu. Jak powstał Surface Book i co czyni go tak wyjątkowym?
Nie jest żadną tajemnicą, że Surface Book został pomyślany jako poważny konkurent dla MacBooka Pro (czy jakiegokolwiek innego laptopa z wyższej półki). Innowacje sypały się jak asy z rękawa: cztero-elementowy system zawiasów, który rozwija się jak dywan, dotykowy komputer, który możemy odpiąć od klawiatury za pomocą jednego przycisku czy wreszcie podwójny układ GPU (jeden dla tabletu, drugi dla "bazy" w klawiaturze), a wszystko to pod kontrolą Windows 10. Surface Book uchodzi za urządzenie z segmentu premium, czego dopełnieniem jest widocznie przemyślana konstrukcja, nad którą pracowali inżynierowie. Gdy otworzymy laptop, jego punkty ciężkości układają się w inny sposób, czyniąc podstawę cięższą od góry. Nowe pióro dotykowe dość szybko łączy się z magnetyczną podstawką, lecz doświadczenie pisania i wymazywania jest - jak uważają testerzy - nad wyraz realistyczne. Microsoft rzeczywiście wykonał tu kawał niezłej roboty. Najwięcej o tym mogą powiedzieć sami twórcy urządzenia. Przywołamy wypowiedzi Ralfa Groene'a (główny projektant) i Panosa Panaya (szef działu urządzeń Windows), którzy opowiedzą o powstaniu Surface Book.
Zapraszamy do lektury artykułu:
Pierwszy laptop od Microsoft, czyli jak powstał Surface Book
Pierwszy laptop od Microsoft, czyli jak powstał Surface Book