Microsoft podjął decyzję o rezygnacji ze wsparcia funkcji połączonych kont w usłudze Outlook.com na rzecz niedawno zapowiadanych aliasów adresów. Firma tłumaczy to działanie względami bezpieczeństwa i większą wygodą dla użytkowników.
Możliwość połączenia kilku kont e-mail w jedno została wprowadzona w 2006 roku, jeszcze w usłudze Hotmail. Wprowadzenie tej funkcji było dobrym rozwiązaniem, ponieważ z kilku adresów pocztowych korzysta bardzo dużo użytkowników - adres prywatny, firmowy lub taki, który przeznaczony jest do rejestracji w niektórych serwisach internetowych. Funkcja łączenia kont miała też ułatwić użytkownikom ostateczną zmianę adresu mailowego.
Microsoft najwyraźniej dąży do tego, aby użytkownicy mieli jedno konto Microsoft służące do połączenia wszystkich usług i produktów - od systemu Windows, przez konto Xbox Live, do Office 365, a dalej integracji z portalami społecznościowymi Facebook i Twitter. Dlatego, jak firma tłumaczy na blogu pakietu Office, powstały aliasy, które również umożliwiają posiadanie kilku adresów. Microsoft twierdzi, że korzystanie z połączony kont narusza solidność działania usługi i zmniejsza bezpieczeństwo. Do tej pory można było przenosić się między kontami bez konieczności ponownego wpisywania hasła, co było dosyć wygodne dla użytkownika, ale wygodne również dla potencjalnego hakera. Firma podaje, że dzięki aliasom, użytkownik będzie miał jeden adres główny, który będzie służył do zarządzania kontem i bezpieczeństwem, a kolejne adresy mogą być wykorzystane w dowolny sposób.
W ciągu kilku najbliższych dni wszyscy posiadacze konta Microsoft otrzymają wiadomości przygotowujące ich do tej zmiany i wskazówki, które pomogą zachować wszystkie posiadane na koncie dane.
