Bing Maps stał się dla Microsoftu priorytetem numer jeden, jeśli chodzi o narzędzia nawigacyjne. Firma ogłosiła właśnie zakończenie rozwoju trzech swoich komercyjnych programów - MapPoint, Streets & Trips i AutoRoute.
"Od DOS po dyskietki, Microsoft zaliczył sporo zmian na przestrzeni lat. Dziś ogłaszamy koniec kolejnej ery. Microsoft zdecydował się przerwać kontynuowanie [rozwoju] Microsoft AutoRoute, Microsoft Streets & Trips i Microsoft MapPoint." - pisze na blogu zespół wsparcia technicznego MapPoint. Twórcy zamieścili krótką historię swoich starszych produktów, związanych z mapami. Początki AutoRoute sięgały 1989 r. gdy to mała grupa programistów z Wielkiej Brytanii - NextBase Limited - tworzyła program w wolnych chwilach. Swego czasu niemal połowa komputerów na Wyspach posiadała kopię programu. W 1994 r., gdy AutoRoute został wzbogacony o mapy innych państw, Microsoft przejął NextBase Limited, by wkrótce rozdzielić platformę na dwa programy: Streets & Trips dla USA i AutoRoute dla rynku europejskiego.
"Doceniamy wsparcie naszych wieloletnich użytkowników. Przerwanie dalszego rozwoju ulubionych, związanych z mapami programów Microsoftu, było trudną decyzją. Przejście na emeryturę owych produktów nie będzie miało jednak wpływu na już zainstalowane oprogramowanie. Aktualni użytkownicy mogą korzystać z Microsoft AutoRoute, Microsoft Streets & Trips i Microsoft MapPoint, by planować swoje podróże. Będą też posiadać wsparcie online do końca czerwca 2015 r." - tłumaczy zespół MapPoint.
Microsoft, "zamykając kolejną erę", utwierdził nas w przekonaniu, że czas samodzielnych programów nawigacyjnych to już zamierzchła przeszłość. Teraz Gigant proponuje migrację na Bing Maps. Platforma w ciągu ostatnich miesięcy przeszła sporą przemianę, oferując sporo nowych funkcjonalności i czyniąc przestarzałe programy zbędnymi.