Dziś ostatni dzień konferencji Ignite 2018, a we wtorek odbędzie się wydarzenie, poświęcone Surface, ale tournée konferencyjne Microsoftu na tym się nie kończy. Firma była jednym z prelegentów konferencji Storage Developer Conference, na której zaprezentowała wyniki badań, przeprowadzonych wraz z University of Southampton Optoelectronics Research Centre. Efektem tych prac jest nowy sposób magazynowania danych - nośnikiem pamięci są specjalne kostki ze szkła kwarcowego, a odczyt odbywa się za pomocą światła laserowego.
Skąd pomysł na nowy nośnik? Chodzi przede wszystkim o to, aby pomóc firmom w łatwym przechowywaniu danych bez kompromisów między szybkością i wydajnością serwerów. Zapotrzebowanie na ogromne pamięci stale rośnie. Microsoft Research szacuje, że już w 2020 roku w chmurze przechowywane będą zetabajty danych. Operacje na taką skalę wymagają ponownego przemyślenia tego, jak buduje się takie systemy magazynowania i jakie technologie za tym stoją. Jak wyjaśnia Microsoft:
Project Silica rozwija pierwszą w historii technologię pamięci masowej, zaprojektowanej i zbudowanej od podstaw dla chmury. Wykorzystujemy najnowsze odkrycia w ultraszybkiej optyce laserowej do przechowywania danych w szkle kwarcowym, używając laserów femtosekundowych i budując zupełnie nowy system pamięci, zaprojektowany od podstaw wokół tej technologii.
Microsoft uważa ponadto, że Project Silica wyznacza nowy trend, który całkowicie odmieni design systemów pamięci. Czy to koniec tradycyjnie pomyślanych pamięci masowych? Niekoniecznie, choć z myślą o pamięci kwarcowej na pewno będą powstawać nowe urządzenia. Microsoft już teraz zapowiada rozwój infrastruktury chmurowej na poziomie sprzętu i oprogramowania z myślą o tej technologii. Prezentacja Microsoftu rozpoczyna się w 2:48:42.
Więcej na temat projektu Silica można przeczytać w artykule naukowym Glass: A New Media for a New Era?, który znajdziecie na stronie Microsoft Research.