Aplikacje czy nawet systemy jako usługi nie są już niczym nowym w świecie cloud-first, mobile-first. Microsoft rozwija też zupełnie nową klasę rozwiązań - Conversation as a Platform (CaaP). Zalążki tej wizji przekazał CEO firmy, Satya Nadella, który na tegorocznej konferencji BUILD mówił o połączeniu języka naturalnego z maszynowym uczeniem, które w rezultacie zwiększą produktywność i pomogom klientom "robić więcej i mieć przy tym więcej zabawy". Jako przykłady podano m.in. obsługę inteligentnych botów przez Skype oraz cała platformę Microsoft Bot Framework. Firma zdradza kolejne szczegóły prac nad CaaP.
Kiedy znamy już ogólny zarys wizji Microsoftu, czas na konkrety. "Inteligentne konwersacje, takie jak na czacie Skype, staną się miejscem, w którym będziecie odkrywać informacje i wykonywać swoje zadania. Chcemy, aby boty stały się najszybszym sposobem na ukończenie prostych zadań, takich jak robienie zakupów czy zarządzanie kalendarzem, a także najbardziej bezwysiłkową metodą wykonywania zadań złożonych, jak choćby rezerwacja rodzinnych wakacji. Im więcej używacie botów, tym stają się one lepsze w odpowiadaniu na wasze potrzeby. Dziś robimy kolejny znaczący krok naprzód w urzeczywistnieniu tej wizji. Setki tysięcy naszych użytkowników Skype będzie miało teraz dostęp do serii nowych botów od Microsoft i naszych partnerów. Ta nowa fala botów skupia się na podróżach i rozrywce, i będzie dostępna w kliencie Skype dla Windows, Mac, iOS, Androida i w wersji na przeglądarki" - czytamy na Official Microsoft Blog.
Skype powoli staje się wiodącą platformą do załatwiania codziennych spraw
Jak ujawnia Microsoft, już ponad 30 tysięcy deweloperów pracuje z Microsoft Bot Framework, by tworzyć swoje boty dla Skype, Office 365, Slack, Facebook Messenger i innych platform/interfejsów. Firma przedstawia też swoje ostatnie działania i zdobycze, dzięki którym możliwy jest dalszy rozwój platformy: "W czerwcu przejęliśmy Wand Labs, by przyspieszyć nasze prace nad konwersacyjną inteligencją i postawiliśmy naszego pierwszego bota Skype - Hackathon - w naszym biurze w Palo Alto, gdzie pracowaliśmy, by tworzyć boty, które potrafią wszystko - od pomocy w wyborze obiadu, znalezieniu idealnej piosenki dla twojego nastroju, kończąc na znalezieniu odpowiedniego ubezpieczenia zdrowotnego. W niecałe dwa dni rozwiniętych zostało wiele botów. W lipcu ogłosiliśmy trzy kluczowe aktualizacje dla narzędzi Bot Framework, wliczając w to grupowe funkcjonalności dla botów, dzięki którym rozmowy mogą stać się bardziej pomocne. Zorganizowaliśmy też nasz pierwszy BotHack Hackathon w ramach firmowego wydarzenia OneWeek, gdzie 145 drużyn uczestniczyło w rozwijaniu botów. To zdumiewające widzieć, jak powstaje zdrowy ekosystem w tak krótkich ramach czasowych i nie możemy być bardziej szczęśliwi ze wstępnej odpowiedzi na potencjał Microsoft Bot Framework".
Firma z Redmond coraz więcej inwestuje w chmurę, sztuczną inteligencję i machine learning - nie tylko dlatego, że jest to technologia przyszłości o olbrzymim potencjale, ale również dlatego, że Windows nie uchodzi już za kurę, znoszącą złote jajka. Ostatnia dekada dowiodła, że sam system operacyjny i konwencjonalne (a zwłaszcza lokalne) sposoby przetwarzania danych przestają wystarczać. Coraz większe zainteresowanie deweloperów budzi raczej możliwość hostowania dowolnych rozwiązań w chmurze oraz sięgania po gotowe zestawy inteligentnych API.