Kinect przeszedł już dość długą drogę i nie zamierza się zatrzymywać. Od czujnika w konsoli Xbox, poprzez różnorakie eksperymentalne zastosowania (mapping 3D czy wsparcie dla sprzedaży detalicznej), kończąc jako Kinect for Windows. Tym razem z pakietu SDK dla Kinect 2.0 skorzystała zewnętrzna firma nsquared... Efekt? 12 interaktywnych ekranów i projekt Graffiti, stanowiący witrynę pewnego australijskiego sklepu.
Czym jest projekt Graffiti? Już spieszymy z wyjaśnieniami. "Gdy klienci przechodzą obok wyświetlacza, ich cienie pojawiają się na interaktywnej ścianie. Wzbudza to zainteresowanie potencjalnych klientów, którzy niebawem odkrywają, że trzymają puszkę wirtualnego spreju, którym mogą 'malować' po ścianie, podczas gdy czujnik Kinect śledzi ich ruchy. Wirtualne malowanie sprejem powoli odsłania obraz graffiti. Gdy klient zamaluje już większą część obszaru, zostaje zachęcony do zapoznania się z informacją o artyście po lewej stronie panelu wyświetlacza, co prowadzi go wprost do sklepu." - czytamy na blogu KINECT for Windows. Idea jest więc prosta - połączyć możliwości czujnika Kinect i wielkich ekranów, by w kreatywny sposób zachęcić klienta do wejścia do naszego sklepu.
W jaki sposób udało się uzyskać taki efekt? Szeroki na 5 metrów i wysoki na 2,1 metra panel składa się w sumie 15 ekranów. Tuż nad nimi umieszczono czujnik Kinect v2, który rozpoznaje do sześciu postaci jednocześnie. Osoby te mogą wspólnie tworzyć obraz na wirtualnej ścianie. Nad ekranami znajdują się także 3 głośniki, z których wydobywają się efekty dźwiękowe - szumu aerozolu podczas malowania czy klikania podczas potrząsania wirtualną puszką. Projekt Graffiti - jak zapewniają jego autorzy - wzbudza zainteresowanie przechodniów i na długo pozostaje w ich pamięci.
Co ciekawe, podobny system multimedialny może stworzyć każdy. Microsoft udostępnia pakiet Kinect for Windows Software Development Kit (SDK) 2.0, który pozwala wykorzystać możliwości czujnika Kinect w aplikacjach dla systemów Windows 8, Windows 8.1 i Windows Embedded Standard 8.