Cyberpunk 2077 i Wiedźmina 3 wielu traktuje niczym Pana Tadeusza i Dziady. To polski skarb narodowy, którego trzeba bronić jak Częstochowy i... jednocześnie krytykować, ile tylko można, bo przecież gen narzekania mamy we krwi. Ostatni gameplay udostępniony przez CD Projekt Red wywołał falę oburzenia, że przecież nie tak to miało wyglądać. Gra jeszcze nie wyszła, do premiery jeszcze mnóstwo czasu, ale zawsze jest dobry moment na krytykę. Zwłaszcza tą średnio konstruktywną.
CDPR jest już marką globalną i właśnie w ten sposób patrzy na rynek - globalnie. Gdyby producent miał się przejmować tylko zdaniem polskich graczy, to sukces nie był by tak pewny. Cyberpunkowi 2077 wiele jeszcze brakuje, ale deweloperzy maja czas, by wszystko dopiąć na ostatni guzik. Łącznie z niezbyt urodziwą buźką Keanu Reevesa. Dziś potwierdzono, że multiplayer również się pojawi, choć nie od razu.
1/2 Until now, the only thing we said about multi was that it was in R&D. As we’re getting closer to launching ‘single player’ Cyberpunk 2077 in Apr. 2020, we’d like to confirm that multiplayer's in the works! If you feel like lending us your skills apply: https://t.co/QQV6qsuvhk pic.twitter.com/GHbiS5N3DT
— CD PROJEKT RED (@CDPROJEKTRED) September 4, 2019
CDPR to firma, która nigdzie się nie śpieszy, bo kładzie duży nacisk na końcową jakość produktu. Dlatego na Cyperpunk 2077 musieliśmy czekać tyle lat. Na multiplayer będziemy musieli poczekać jeszcze dłużej, bo pojawi się on dopiero po premierze. Jak będzie wyglądać rozgrywka sieciowa, tego nie wiadomo. Poza multi po premierze do graczy trafi też garść darmowych DLC.