Google regularnie dodaje wsparcie dla kolejnych natywnych funkcji Windows 10, dzięki czemu jego przeglądarka daje poczucie mocnej integracji z systemem. Ważnym krokiem było tu wprowadzenie wsparcia dla powiadomień w Centrum akcji. Nadciąga też obsługa ciemnego motywu w Windows 10. Ponadto w planach jest jeszcze jedna integracja, którą zapowiada Google, a o której Microsoft, zdaje się, zapomniał w Edge.
Chodzi tu mianowicie o Media Session API, które Chrome obsługuje już na Androidzie, począwszy od wersji 57. Chrome 73 z kolei otrzyma to wsparcie w wersjach na Windows i Chrome OS (ale już nie na komputery Mac i Linuksa). O nadchodzących zmianach poinformowała inżynierka Chromium, Becca Hughes:
Witajcie wszyscy. Mamy zamiar włączyć Media Session API na [platformie] desktop, zaczynając od M73. Uruchamiamy to, budując nowe funkcje dla Chromium, które będą używać tego API (np. sprzętowe klawisze multimedialne). Było to wcześniej włączone w Chromium na Androida i API się nie zmieniło.
– Becca Hughes, Software Engineer w Google
Wsparcie dla tego API oznacza przykładowo, że użytkownicy będą mogli kontrolować YouTube'a, używając klawiszy sprzętowych na niektórych klawiaturach czy innych kontrolerach. Jak na ironię, API nie jest obsługiwane przez Edge. Najprawdopodobniej zmieni się to, gdy Edge ostatecznie przejdzie na silnik Chromium.
