Od głośno akcentowanego wygaszenia wsparcia dla Windows XP minęły już ponad dwa lata. System przeszedł wówczas na zasłużoną emeryturę, a chętni do dalszego korzystania i otrzymywania aktualizacji bezpieczeńśtwa mogli wykupić "rozszerzone wsparcie". Cena podtrzymywania Windows XP dalece wykracza poza koszt jednorazowego zakupu nowej licencji, ale mimo to wiele instytucji nie zdecydowało się na migrację. Jedną z nich jest Metropolitan Police Service - brytyjska formacja policyjna, znana szerzej jako Scotland Yard lub po prostu Met.
Przez ostatnie dwa lata pojawiło się sporo doniesień o firmach i organizacjach państwowych, które postanowiły pozostać przy Windows XP. Jedną z nich - jak się ostatnio okazało - jest brytyjski MPS. Informację przekazał Andrew Boff z Rady Londynu (London Assembly). Cofnijmy się na moment do ubiegłego roku, kiedy to Motherboard, korzystając z prawa do informacji publicznej, przesłał zapytanie do MPS. W opowiedzi padła liczba 35 tysięcy PC-tów działających pod kontrolą Windows XP. W tym roku jest ich już o 8 tysięcy mniej, jednak 27 tysięcy to wciąż niepokojąca liczba.
Co zaskakujące, formacja policyjna wcale nie zamierza zaktualizować swoich maszyn do najnowszego systemu - Windows 10, który zarazem posiada najdłuższy "zapas" wsparcia. Met poinformował, że pod koniec sierpnia 6 tysięcy maszyn przejdzie na Windows 8.1, a pozostałe 21 tysięcy zostanie przy Windows XP. Oznacza to spore wydatki z tytułu rozszerzonego wsparcia. W samym tylko roku 2014 brytyjski rząd zapłacić blisko 5,5 mln funtów za przedłużenie życia niewspieranego systemu. Sporo będzie to kosztować także Met, który rozszerzone wsparcie dla XP ma wykupione do kwietnia 2017 r. W sumie 3-letnia usługa kosztować będzie brytyjskich podatników 1,65 mln funtów.
Met dopiero "rozwija plany przyszłego zaadresowania pozostałych PC-tów z Windows XP, wliczając w to redukcję liczby urządzeń wewnątrz organizacji i zastąpienie ich przez laptopy, tablety oraz pozbywając się wyposażenia, które nie wspiera Windows od wersji 8.1 wzwyż". Policja przyznaje, że jej kłopoty z migracją wynikają z użytkowania przestarzałego oprogramowania, kompatybilnego tylko z XP.
