Bing nie jest już jedynie wyszukiwarką. Jest narzędziem, które coraz bardziej zapuszcza swoje korzenie w wielu usługach i produktach Microsoftu, a jeszcze nie tak dawno temu sądzono, że projekt jest skazany na porażkę.
Jeszcze kilka miesięcy temu mówiono, że Microsoft powinien jak najszybciej pozbyć się projektu Bing, bo ten w porównaniu do potęgi Google skazany jest porażkę. Uważano, że nikt nie będzie chciał korzystać z nowego pomysłu, skoro stare i sprawdzone Google działa jak najbardziej prawidłowo i ma do zaoferowania znacznie więcej. Microsoft stwierdził, że Bing zostanie w szeregach jego produktów i wpadł na pomysł, aby wprowadzić rozwiązania projektu do innych swoich usług pod hasłem 'Bing poza przeglądarką'. Tym sposobem Bing nie jest już tylko wyszukiwarką, ale narzędziem, które znacznie wspomaga działania innych usług.
Jako pierwszy przykład można podać Cortanę obecną już w systemie Windows Phone 8.1 i będącą wprowadzoną do Windows 10. Bing jest podstawą Cortany, bo ten realizuje wprowadzone do niej zapytania o pogodę, wiadomości i inne rzeczy, do których potrzebne jest przeszukanie zasobów sieci. Drugim przykładem może być nowość w ofercie Microsoftu - Sway. Aplikacja wchodząca w skład pakietu Office Online oferująca nowatorskie podejście do tematyki prezentacji multimedialnych również wyposażona jest w silnik wyszukiwarki Bing. Dzięki temu użytkownik na bieżąco ma dostęp do obrazów czy cytatów, które może wykorzystać w prezentacji bez konieczności przemieszczania się między oknami przeglądarki. Ostatnią nowością jest implementacja Bing w całym pakiecie Office Online. Funkcja o nazwie 'Insights' pozwala w tym samym oknie znaleźć dodatkowe informacje na temat wskazanego wyrazu czy zdania i podobnie jak w przypadku Sway bez konieczności zmiany okna.
Z pewnością można stwierdzić, że jest to dopiero początek i w przyszłości Bing będzie obecny w znacznie większej liczbie aplikacji i usług. Nie należy się przy tym spodziewać, że Microsoft zapomni o samej podstawowej wyszukiwarce i stronie Bing.com. Wyszukiwarka sama w sobie już jakiś czas temu została wyposażona w funkcje ułatwiające przeszukiwanie sieci, m.in. osobno rozpisane oferty sklepów czy informacje adresowe w postaci tekstowej i mapy. Z poziomu witryny Bing.com możliwe jest przejście do poczty Outlook, pakietu Office Online czy całkowicie przeprojektowanego portalu Microsoft News. Niestety większość nowości przez długi czas dostępna jest jedynie dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych, ale prędzej czy później z większości nowych funkcji będą mogli skorzystać również mieszkańcy Polski i innych krajów Europy.
Właśnie w ten sposób Microsoft widzi Bing. Nie jako wyszukiwarkę wyposażoną standardowe opcje, ale element będący jedną z podstaw każdej aplikacji i usługi. Bing ma połączyć ofertę firmy ze światem i dać tym aplikacjom dostęp do pełnej zawartości Internetu, a to ma zapewnić zwiększenie efektywności oprogramowania. Chociaż Bing wciąż jest daleko za Google w kwestii popularności, ale już jest wyraźnie widoczny na mapie silników wyszukiwania i można być pewnym, że za jakiś czas inwestycja w Bing zostanie spłacona.