Windows 10 to znacznie szerszy projekt, niż mogłoby się początkowo wydawać. O mobilnej i desktopowej wersji nowego systemu napisano już wiele, podczas gdy jego powiązanie z Xbox One wciąż pozostaje nieco zagadkową kwestią. Szerokie spektrum urządzeń ze wsparciem dla Windows 10 zaczyna się na ogromnych panelach dotykowych, a kończy na niepozornie wyglądających, kieszonkowych układach. Dziś zgłębimy temat IoT (Internet of Things), czyli Internetu Przedmiotów. Czym jest najbardziej dotąd tajemnicza edycja Windows 10 i czy Microsoft ma szansę zawojować świat "Przedmiotów", oderwanych (ale czy zupełnie?) od wiodących segmentów PC i mobilnego?
Windows 10 IoT
Jak być może część z Was pamięta, Windows 10 będzie dołączany za darmo do każdego egzemplarza Raspberry Pi 2. Wygląda jednak na to, że "Windows 10 IoT" - bo taką nazwę wybrano dla tej edycji - będzie wiązać się z pewnymi ograniczeniami, związanymi z charakterem samych urządzeń. System w tej wersji zostanie podzielony na trzy "klasy" - jedną dla urządzeń mobilnych, drugą dla małych urządzeń, trzecią zaś dla urządzeń przemysłowych. Warto zwrócić uwagę na brak terminu 'SKU' (Stock Keeping Units), powszechnie stosowanego przy innych edycjach systemu. Microsoft pragnie nie wiązać z nim poszczególnych "klas" Windows 10 IoT.
W przeciwieństwie do wątpliwie udanego Windows RT, każda klasa zostanie przydzielona do określonego sektora, będąc jednocześnie powiązaną z pozostałymi klasami ze wsparciem dla uniwersalnych aplikacji Windows oraz odpowiednim zestawem sterowników. Taki poziom interoperacyjności ma zapewnić deweloperom możliwości rozwoju, wykraczające poza platformę desktop, laptopy, tablety czy konsole do gier.
Urządzenia przemysłowe
Podobnie jak w przypadku Windows 10 dla komputerów 32-bitowych, klasa urządzeń przemysłowych będzie wymagała procesora o architekturze x86, 16 GB pamięci dyskowej i 1 GB pamięci RAM. Pomijając wspomniane wymagania, Microsoft nie rzucił jeszcze zbyt wiele światła na to, czym edycja IoT różnić się ma od "tradycyjnego" Windows 10. Mówi się m. in. o usłudze Azure, która zapewni głęboką integrację z chmurą, bezpieczeństwie i łączności na linii urządzenie-urządzenie. Żadna z tych kwestii nie została jednak oficjalnie podniesiona.
Urządzenia mobilne
Windows 10 IoT dla urządzeń mobilnych wiąże się zarówno z pewnymi ograniczeniami funkcjonalności, jak też zmniejszonymi wymaganiami sprzętowymi. By go uruchomić, wystarczy 512 MB RAMu i 4 GB przestrzeni dyskowej. Nie uświadczymy tu jednak możliwości, które oferuje komputer stacjonarny. W tej klasie systemu uruchomimy jedynie te aplikacje, które są zgodne z "nowoczesnym" językiem projektowania (Windows Universal Apps), podobnie jak ma to miejsce we współczesnych smartfonach. Klasa ta będzie również ograniczona do urządzeń ARM. Skąd te ograniczenia, skoro na rynku istnieją już tablety oparte na architekturze Intel, a niebawem - jeśli wierzyć pogłoską - dołączą do nich także smartfony? Być może Microsoft rozjaśni tę kwestię w najbliższych miesiącach.
Niewielkie urządzenia
Wygląda na to, że Microsoft dedykuje tę wersję systemu wolnostojącym kioskom sprzedażowym (Point of Sales) czy urządzeniom pokroju media center. Tym samym firma rezygnuje z większości funkcjonalności Windows 10, skupiając się na osiągnięciu pełnej kompatybilności ze standardem Windows Universal Apps.
"By zminimalizować koszta przestrzeni dyskowej i pamięci, ta edycja Windows 10 nie będzie zawierać doświadczenia Windows start i aplikacji okienkowych. W zamian twórca urządzenia buduje jego doświadczenie w formie uniwersalnej aplikacji Windows i konfiguruje urządzenie, by uruchamiało ową aplikację przy starcie systemu. Zapewnia to deweloperowi całkowitą kontrolę nad doświadczeniem urządzenia" - tłumaczy Microsoft.
Windows 10 IoT dla niewielkich urządzeń wymaga jedynie 256 MB pamięci RAM i 2 GB pamięci dyskowej. Co zaskakujące, wspiera zarówno architekturę ARM, jak i x86. Kolejną miłą niespodzianką jest ukłon w stronę majsterkowiczów i start-upów. Microsoft zapowiedział, że Windows 10 IoT będzie darmowy dla twórców niewielkich urządzeń oraz urządzeń komercyjnych. Nie dotyczy to jednak większych firm. Szczegóły licencyjne zostaną prawdopodobnie przedstawione w najbliższych miesiącach.
Rozpoczęcie pracy z Windows 10 IoT
Obecnie deweloperzy mogą rozpocząć pracę z pięcioma różnymi platformami IoT:
- Raspberry Pi 2 - to niskobudżetowy komputer wielkości karty kredytowej, który podepniemy do monitora komputerowego lub TV. Posiada wsparcie dla klawiatury i myszy, działa pod kontrolą Windows 10 IoT Core.
- MinnowBoard Max - to otwarta płyta główna z procesorem Intel Atom E38XX. Działa pod kontrolą Windows 10 IoT Core Insider Preview.
- Intel Galileo - jest pierwszą linią układów deweloperskich z certyfikatem Arduino, opartych na architekturze Intel x86. Jest dedykowany społecznościom edukacyjnym. Działa jedynie pod kontrolą poprzednich wersji Windows.
- Windows Remote Arduino - jest biblioteką Windows Runtime Component o otwartych źródłach. Pozwala twórcom na kontrolowanie Arduino poprzez połączenie Bluetooth lub USB. Preferowana grupa odbiorców to deweloperzy, operujący językami Windows Runtime. Windows Remote Arduino posiada wsparcie dla wszystkich języków WinRT (C++/CX, C# i JavaScript).
- Windows Virtual Shields for Arduino - to open source'owa bibioteka dedykowana przede wszystkim Arduino UNO. Koresponduje ona z aplikacjami Universal Windows o otwartych źródłach i działających na wszystkich urządzeniach z Windows 10, w tym na smartfonach Lumia. Biblioteka pobiera dane z czujników w smartfonach Lumia i przekazuje je do Arduino Wiring Sketch.
Windows for IoT, Visual Studio, pakiety SDK i inne narzędzia pobierzemy bezpłatnie ze strony Windows Dev Center.
Źródło: WinBeta.org