Tak zmieniła się aplikacja Zdjęcia w Windows 11

Windows 11 to nie tylko nowy system, ale też sporo odświeżonych bądź całkiem nowych aplikacji. Część z nich mogą już testować Insiderzy, a część zostanie dodana w najbliższym czasie. Na jedną z tych aktualizacji załapały się Zdjęcia, czyli domyślna przeglądarka obrazów w Windows 10 i Windows 11. Zanim jednak trafi ona do Insiderów, możemy ją jedynie zobaczyć na animacji udostępnionej przez Panosa Panaya.

Chief Product Officer w dziale Windows + Devices, znany też jako szef działu Surface, co pewien czas prezentuje nowe lub odświeżone aplikacje na Windows 11. W poprzednich tygodniach mogliśmy już zobaczyć aktualizacje Narzędzia Wycinanie i Painta, a także nową funkcjonalność Sesje skupienia. Teraz natomiast możemy zobaczyć, jak prezentuje się odświeżona aplikacja Zdjęcia.

Po raz kolejny ten 18-sekundowy klip nie odsłania zbyt wiele poza zaokrąglonymi rogami i bardziej przejrzystym interfejsem użytkownika. Zdjęcia w Windows 11 nadal przypominają swój odpowiednik na Windows 10, dlatego użytkownicy spokojnie odnajdą się w tej nowej wersji. Póki co dostrzegamy jedynie lifting kosmetyczny i parę udogodnień w interfejsie. Jeśli do aplikacji trafić ma jakaś nowa funkcjonalność, to na razie nic takiego nie widać.

Na pierwszy rzut oka widać, że kontrolki edytowania obrazów, tworzenia kolaży i pokazów slajdów są bardziej skondensowane i zgodne z językiem designu Jedenastki. Nawet panel z informacjami został zmieniony i znajduje się teraz z boku, dając dostęp do lokalizacji, aparatu i innych informacji o zdjęciu. Poprawione zostało też menu przycinania. Poza tym aplikacja sprawia wrażenie bardzo szybkiego i intuicyjnego edytora.