W przyszłym roku wiele ekscytujących technologii smartfonów przejdzie do mainstreamu. Według znanego tipstera Digital Chat Station rok 2021 będzie tym, w którym upowszechni się system szybkiego ładowania 200W+. Co prawda nie wiadomo dokładnie, ile czasu zajmie pełne naładowanie typowej baterii, ale nie ulega wątpliwości, że system będzie generował sporo ciepła i prawdopodobnie też przyspieszał zużycie baterii w porównaniu do swoich wolniejszych (ale nadal szybkich) poprzedników.
Z raportu dowiadujemy się również, że w najbliższym czasie nie ukaże się Xiaomi Mi Mix 4, co zdecydowanie jest kiepską informacją dla fanów marki. Masowa produkcja wyświetlacza typu waterfall (wodospad) ma rozpocząć się dopiero w przyszłym roku. Digital Chat Station podaje też, że podekranowy aparat selfie będzie kolejną technologią, którą w 2021 roku powszechnie zaadaptują producenci.
Jeszcze nie wiadomo, które firmy zaimplementują te nowe technologie, niemniej jednak Xiaomi już potwierdził, że pracuje nad aparatem selfie pod ekranem. Możemy więc założyć, że będzie jednym z pierwszych, o ile nie pierwszym w tym wyścigu. Firma zarejestrowała również patenty opisujące jej pierwszy składany smartfon, ale nie udzielała się więcej na jego temat. Nad składanymi urządzeniami mają też pracować Apple, Sony i LG.
Parę dni temu CEO Huawei Consumer Business Group, Richard Yu, potwierdził natomiast, że firma dysponuje technologią szybkiego ładowania 120W i 200W, jednak nie używa jej w produktach zasilanych małą baterią, ponieważ wpływa to na nią negatywnie. Uważa on jednak, że ładowanie o takiej mocy sprawdzi się (i będzie potrzebne) tylko w większych bateriach. Zdaniem szefa Huawei idealna technologia ładowania dla smartfonów działa z mocą 66W.