Sea of Thieves fenomenem, ale tylko w Xbox Game Pass
Autor: Wojciech Błachno
Opublikowano: 8/29/2019, 8:13 AM
Liczba odsłon: 1683
Kojarzycie Sea of Thieves? Gra raczej nie zdobyła ogromnej popularności, choć Microsoft bardzo starał się to osiągnąć. Sea of Thieves to piracka przygoda w otwartym świecie, w której możemy szukać skarbów i toczyć bitwy na własną rękę lub z przyjaciółmi. Brzmi jak przepis na choćby umiarkowany sukces. Po części mu się to udało, bo choć gra nie stała się światowym fenomenem, to na pewno święci triumfy w Xbox Game Pass. Przynajmniej zdaniem Aarona Greenberga odpowiedzialnego w Xbox za marketing.
Sea of Thieves to jedna z naszych najlepszych gier w Game Pass. To był jeden z naszych pierwszych tytułów, który udostępniliśmy już pierwszego dnia... udało się dzięki temu zbudować ogromną społeczność zarówno na PC, jak i na konsoli.
Dla przypomnienia - Xbox Game Pass obejmuje wszystkie tytuły Microsoftu, nawet te premierowe flagowe produkcje, jak Forza Horizon 4 czy właśnie Sea of Thieves. To może nieco rozmyć skalę sukcesu, bo w sumie gry tej wcale nie trzeba kupować, by w nią grać. Pewne jest jedno - popularność samej usługi Game Pass. Microsoft zrobił coś genialnego, co zadowala zarówno graczy, jak i deweloperów. Ci pierwsi chcą po prostu grać jak najmniejszym kosztem, a ci drudzy chcą przyciągnąć do swojego tytułu tych pierwszych.
Choć oficjalnych statystyk popularności poszczególnych tytułów w usłudze Xbox Game Pass nie ma, to można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że największym powodzeniem cieszą się właśnie te największe gry. Sporo tu również popularnych gier indie, ale odgrywają one raczej rolę wypełniacza.