Samodzielna naprawa Surface Book 2 będzie graniczyć z cudem

Samodzielna naprawa Surface Book 2 będzie graniczyć z cudem

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 11/20/2017, 6:37 PM

Liczba odsłon: 3298

Teardowny wykonywane przez iFixit na sprzęcie Surface kończą się zwykle wnioskiem, że jego naprawialność (możliwość samodzielnej wymiany podzespołów) jest prawie niemożliwa. Choć nie jest to cechą wszystkich urządzeń Microsoftu (np. ostatnia rozbiórka Xbox One X wykazała naprawialność 8/10), Surface Book 2 zdaje się niechlubną tradycję kontynuować. Zobaczmy więc, co kryje się pod pokrywą nowego laptopa i jak przebiegał demontaż.

Nim przejdziemy do Surface Booka 2, wypada przypomnieć, jaką ocenę naprawialności zyskał wydany również w tym roku koszmar serwisanta, czyli Surface Laptop. Wynosiła ona 0/10. Surface Book 2 zdobył tylko jeden punkt więcej. Dlaczego? Zacznijmy od modułu tabletu. Podważenie jego ekranu za pomocą typowych akcesoriów serwisowych idzie całkiem sprawnie, ale pierwsze problemy pojawiają się przy próbie odłączenia taśm, które chronione są mocno przytwierdzonymi wspornikami, które łatwo wygiąć lub uszkodzić. W kolejnym etapie rozbiórki trafiamy na kilkanaście śrubek. Ich wykręcenie nie powinno sprawiać trudności, niemniej jednak na tym etapie nie wiadomo jeszcze, co znajduje się po drugiej stronie. Podniesienie płyty głównej jest z kolei możliwe dopiero po usunięciu dwóch kamer - 5Mpx i na podczerwień. Po jej podniesieniu iFixit odkrył kolejne połączenia m.in. z gniazdem słuchawkowym. Sporym plusem dla Surface Book 2 jest to, że nie utracił wymienialnej pamięci dyskowej. Dysk SSD od Samsunga można wyciągnąć bez najmniejszych trudności. Niestety nie da się tego powiedzieć o baterii, która jest wręcz wklejona w obudowę. Korzysta ona ze złącza dotykowego, które łączy się z płytą główną i dostarcza zasilania do tabletu. Ostatnią rzeczą, której się przyglądamy w module tabletu, jest jego mechanizm łączenia.

Przechodzimy do części klawiatury, gdzie nie zmieniło się zbyt wiele w porównaniu do pierwszego Surface Book. Tu niestety pokrywa jest tak spojona z resztą urządzenia, że nawet po profesjonalnym podważeniu ciężko ją zdjąć bez wyginania. Do pokrywy przymocowana jest taśma łącząca z baterią, na co też należy uważać. Po odpięciu kilku złącz płytę główną da się wyciągnąć bez specjalnych problemów.

Czas na podsumowanie. Dlaczego naprawialność Surface Booka 2 otrzymała tylko 1 na 10 punktów? Jeden punkt to zasługa dysku SSD, który można dość łatwo wymienić. Reszta to już same minusy - sposób łączenia wyświetlacza utrudniający jego wymianę, procesor i RAM przylutowane do płyty głównej, mocny klej trzymający wiele elementów na miejscu oraz fakt, że wiele podzespołów znajduje się z tyłu płyt, do których są podłączone, dlatego do ich wymiany konieczne jest podniesienie całej płyty głównej.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia