Conversation-as-a-Platform to podejście, o którym Microsoft mówił kiedyś bardzo dużo. Konwersacja za pomocą zwyczajnej mowy zdaniem giganta będzie w przyszłości podstawowym sposobem interakcji człowieka z komputerami, aplikacjami i systemami. Niejako by zademonstrować te możliwości, firma wypuściła Cortanę jako bota dla Skype. Wciąż jeszcze można pogadać z asystentką w oknie czatu, ale to już właściwie ostatni mięsiąc takiego wsparcia.
Wyszukanie informacji często wymaga przerwania rozmowy i przełączania aplikacji. Przeniesienie całej zawartości do okienka czatu Skype rozwiązuje oba te problemy. Dzięki pomocy Cortany łatwiej można skupić się na rozmowach ze znajomymi, bowiem asystentka może w okienku czatu zasugerować przydatne informacje, odpowiedzieć na nasze pytania etc. Integracja ta debiutowała w aplikacjach Skype na iOS i Androida, by później dotrzeć również na aplikację desktopową. Podobnie, jak w przypadku innych botów, integracja ta nie weszła na wszystkie rynki. El Dorado jednak się kończy, a integracja Cortany ze Skypem zostanie wyłączona po niecałych dwóch latach od uruchomienia.
Użytkownicy komunikatora, którzy dotąd używali bota Cortany, zaczną wkrótce otrzymywać powiadomienia o nadchodzącym końcu wsparcia, który nastąpi 30 kwietnia 2019 roku (jak na zrzucie ekranu powyżej od flobo09 na Twitterze). Co ciekawe, w międzyczasie Skype zaczął wysyłać powiadomienia, zapraszające użytkowników do wypróbowania nowej integracji z Alexą. Chcąc nie chcąc, wygląda to po prostu na wbijanie kolejnego gwoździa do trumny Cortany.
Nie licząc tego powiadomienia, Microsoft nie informował nigdzie indziej o planach względem bota Cortany. W odpowiedzi jednak na konkretne pytanie co do przyszłości istniejących czatbotów Skype Support wyjaśnił, że istniejące boty będą nadal działać zgodnie z przeznaczeniem.
341f31d.png)