Od czasu premiery pod koniec 2020 roku Xbox Series X i S zyskały reputację świetnych platform do tworzenia oprogramowania. W porównaniu do Xbox One nowe konsole oferują więcej mocy dla projektów niezależnych, hobbystycznych i nie tylko. Do tej pory, aby korzystać z rozszerzonych możliwości konsoli, wystarczyło zarejestrować się jako deweloper. Ostatnio jednak Dev Mode zaczął być wielu osobom wyłączany.
Przez ponad rok deweloperzy i użytkownicy mogli korzystać z Dev Mode bez jakichkolwiek problemów. Za cenę 25 dolarów można było zarejestrować się jako deweloper i włączyć na konsoli tryb deweloperski. Daje on praktycznie nieograniczone możliwości korzystania z urządzenia, ale od wczoraj Microsoft zdaje się stawiać użytkownikom dodatkowe bariery.
Jak poinformował użytkownik tech3475 z forum Gbatemp, jego dostęp do narzędzi programistycznych został odebrany. Co więcej, znanemu youtuberowi Modern Vintage Gamer, który ostatnio pracował w zespole, który przeniósł Quake'a na nowoczesne platformy, również cofnięto dostęp do Dev Mode.
Wygląda na to, że użytkownicy, którzy nie publikują aktywnie w Microsoft Store, nie są postrzegani w dobrym świetle według zasad opisanych w dokumencie "Developer Code of Conduct". Ich dostęp do trybu dewelopera może być odebrany w dowolnym czasie i bez ostrzeżenia. Teoretycznie ma to zapobiec np. emulowaniu starszych konsol (np. PS2) na Xbox Series X/S przez fanów retro gamingu. Rykoszetem oberwali jednak jak zwykle niczego nie spodziewający się deweloperzy.
341f31d.png)