Microsoft celowo przytwierdza RAM na stałe i unika Thunderbolt 3 w urządzeniach Surface

Microsoft celowo przytwierdza RAM na stałe i unika Thunderbolt 3 w urządzeniach Surface

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 4/28/2020, 1:49 PM

Liczba odsłon: 2583

Z wyciekłych niedawno fragmentów prezentacji na temat Surface mogliśmy się dowiedzieć paru mniej znanych ciekawostek, dotyczących przykładowo rozprowadzania ciepła. W kolejnych materiałach Microsoft wyjaśnia, dlaczego unika implementacji portu Thunderbolt 3 i przytwierdza kości RAM na stałe. Krótko mówiąc — chodzi o kwestie bezpieczeństwa.

Microsoft bywa krytykowany za zbyt wolne adaptowanie nowych technologii w urządzeniach Surface, takich jak najnowsze generacje procesorów i portów. Dopiero w produktach z ostatniej serii — Surface Pro 7 i Laptop 3 — znalazł się port USB Type-C, jednak nadal brakuje oczekiwanego przez wielu złącza Thunderbolt 3. Jest to technologia stworzona przez Intel, oferująca prędkość transferu do 40 Gbps i umożliwiająca podłączenie zewnętrznych GPU czy wiele monitorów 4K. Praktycznie każdy OEM dołączył już port do swoich modeli klasy premium, a niektórzy implementują go nawet w bardziej masowych produktach. Wyjątek stanowi Microsoft.

Jako że mówimy o technologii Intela, jej brak można próbować tłumaczyć różnorodnością architektur w rodzinie Surface. Niektóre modele mają procesory AMD, a nowy Surface Pro X został wyposażony w SoC od Qualcomm. Nie to jest jednak powodem. Microsoft uważa, że Thunderbolt 3 jest niebezpieczny, a usłyszeć o tym można właśnie w prezentacji udostępnionej przez WalkingCata.

Co więcej, Microsoft wyjaśnia, dlaczego komputery Surface nie mają rozszerzalnej lub wymienialnej pamięci RAM. Znów chodzi o kwestie bezpieczeństwa. Gigant argumentuje to tym, że kości RAM można zamrozić w płynnym azocie i przenieść do czytnika, by pozyskać z nich wszystkie załadowane dane, w tym klucze odzyskiwania BitLocker. Czytnik tego typu można nabyć na aliexpress za kilka dolarów. Z tego powodu pamięci nie można fizycznie rozbudować. Microsoft podkreśla, że robi to celowo.

Ten rodzaj ochrony uniemożliwia lub znacznie utrudnia przejęcia wykorzystujące fizyczny dostęp do urządzenia, które obserwuje się od czasu do czasu w przypadku komputerów innych producentów. Z drugiej strony takie "zespawanie" wszystkiego utrudnia też lub uniemożliwia wymianę uszkodzonych podzespołów. Nic więc dziwnego, że urządzenia Surface zbierają fatalne oceny "naprawialności" w recenzjach iFixit.

Wróćmy jeszcze do Thunderbolt 3. Z prezentacji wynika, że Microsoft nie tyle spóźni się z jego implementacją, co w ogóle jej nie planuje. To dość dziwaczne stanowisko, biorąc pod uwagę, że Apple, HP, Lenovo, Dell, Acer, ASUS i wielu innych producentów dodaje port od lat.