W kwietniu dowiedzieliśmy się, że Intel rezygnuje z wyścigu po dominację na rynku technologii 5G. Szef firmy Intel, Bob Swan, w swoim oświadczeniu stwierdził wówczas, że nie widzi tutaj ścieżki do potencjalnego zysku i zwrotu inwestycji. Teraz okazuje się, że nie dotyczy to tylko 5G, ale technologii łączności ogólnie. Intel najwyraźniej postanowił się poddać i wycofać z tego rynku całkowicie. W sumie nie jest to zaskakujące, bo modemy Qualcomm całkiem zdominowały rynek smartfonów i najwidoczniej Intel nie widzi dalszego sensu w udziale w tych z góry przegranych zawodach.
Nieoficjalne informacje wskazują, że Intel ma zamiar wystawić na aukcje swoje patenty związane z łącznością komórkową i urządzeniami, które tę technologię wykorzystują. Obejmuje to łącznie ponad 8000 patentów - 6000 dotyczy łączności 3G, 4G oraz 5G, 1700 dotyczy sposobów implementacji łączności bezprzewodowej, 500 to patenty dotyczące półprzewodników i innych zagadnień z zakresu urządzeń elektronicznych. Aukcja ma odbyć się już w sierpniu, a Intel w żaden sposób tych rewelacji nie skomentował, przynajmniej na razie.
Reklama
Nie można traktować tej decyzji w kategoriach porażki, a raczej przemyślanego strategicznego ruchu. Jeśli w danym segmencie nie ma już miejsca na konkurencję, to te środki można równie dobrze zainwestować w coś innego, bardziej obiecującego. Chociaż nie można też nie odnieść wrażenia, że dotychczasowy gigant technologiczny zaczyna popadać w małe kłopoty, bo jego bezpośrednia konkurencja, czyli AMD, radzi sobie coraz lepiej. Natomiast na horyzoncie zaczęła się wyłaniać nowa siła w postaci wspomnianego już Qualcomma.
Intel nie dał rady skutecznie wejść w rynek mobilny, na którym procesory Snapdragon dominują. Jednocześnie Qualcomm zaczyna coraz śmielej działać na rynku, który do tej pory był zdominowany właśnie przez Intela. Procesor Snaprdagon 8cx ma dorównywać wydajnością Intel Core i5 i jest zaprojektowany przy współpracy z Microsoftem, by jak najlepiej współgrać z systemem Windows 10.
341f31d.png)