Windows 10 na ARM to według Microsoftu przyszłość komputerów mobilnych. Komputery Always Connected PC's wyposażone w system operacyjny Windows 10 dla ARM z procesorami Snapdragon, oferują wysoką mobilność, stałe połączenie z siecią i bezkonkurencyjny czas pracy na baterii. Jednak to, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory, nie napawało radością z powodu wyjątkowo niskiej wydajności.
Jednym ratunkiem dla użytkowników tych komputerów, jest pozostanie na domyślnie zainstalowanym systemie Windows 10 S, który jednak zmusza do wielu kompromisów, takich jak obsługa aplikacji jedynie ze sklepu Microsoft. Lecz w tym przypadku komputer działa naprawdę rewelacyjnie. Każdy kto jednak potrzebuje z jakiegoś powodu pełnego systemu Windows 10, powinien na chwilę obecną wybrać raczej urządzenia z procesorami Intela. Trzeba założyć optymistycznie, że jest to raczej tak zwana choroba wieku dziecięcego.
Można było liczyć się z tym, że pierwsze komputery z ARM będą miały dość ograniczone możliwości. Z czasem będzie się to zmieniać i już informowaliśmy o pracach nad kolejnymi urządzeniami ze Snapdragonem 845 i 850 oraz 950. Lecz Asus postanowił przebić wszystkich i najwyraźniej pracuje nad laptopem wyposażonym w procesor Snapdragon 1000, którego kodowa nazwa to Primus. Procesor ten ma mieć TDP (Thermal Design Power) na poziomie około 6,5 W co zbliża je do wydajności procesorów Intela z serii Y. Kompter ten ma być zaprezentowany jeszcze w tym roku, a na półki sklepowe trafi najpewniej w 2019 roku.
Szczegółów oczywiście na chwilę obecną jest niewiele, lecz to informacje o procesorze są tutaj najbardziej kluczowe. Jesli to prawda, to nie ma co się zrażać początkowymi potknięcami nowej kategorii urządzeń, bo wkróce wszystko może się zmienić i komputery te zaczną być naprawdę wydajne, zachowując jednocześnie wszystkie pozostałe zalety. To znaczy wysoki czas pracy na baterii, szybkie wybudzanie i stałą łączność z siecią.
341f31d.png)