Jednym z największych niewypałów w najświeższej historii Microsoftu był zdecydowanie system operacyjny Windows 10 Mobile – nie chodzi tu już nawet o pojawiające się w nim problemy, czy też ograniczenia wynikające z próby stworzenia mobilnego odpowiednika Windows 10. Tego typu niedociągnięcia dałoby się jeszcze wybaczyć, jednak głównego winowajcy należy upatrywać w innym aspekcie. Mowa tu rzecz jasna o braku odpowiednio dużego wyboru aplikacji, który okazał się błędnym kołem – mała ilość oprogramowania skutkowała mała ilością użytkowników, co z kolei przekładało się na niechęć deweloperów aplikacji do projektowania rozwiązań pod kątem Windows 10 Mobile. Jakkolwiek by nie było, smartfony Microsoftu pod jednym względem znacząco przewyższały konkurencję. Chodzi oczywiście o wyjątkowo dobrą optykę wykorzystaną w ich aparatach. Najnowsze doniesienia wskazują na to, że na równie wysoką jakość komponentów optycznych liczyć możemy również w przypadku mitycznego Surface Phone…
Informacje na temat urządzeń wciąż pozostających w produkcji szukać można pośród wielu źródeł – dostarczają ich testerzy, sami twórcy, a nawet oficjalne ogłoszenia dotyczące pracy. To właśnie jedno z nich stanowi poszlakę dotyczącą przyszłości optyki w Surface Phone. Jak się bowiem okazuje, Microsoft poszukuje inżyniera technologii foto/video, którego domyślnym zadaniem ma być opracowanie układów optycznych dla urządzeń Surface oraz bezpośrednia współpraca z dostawcami komponentów i oprogramowania dla nowej kamery. Łatwo się więc domyślić, że cała sprawa dotyczy mitycznego Surface Phone – w końcu urządzenia takie jak Surface Laptop czy Surface Pro nie potrzebują zbyt zaawansowanych rozwiązań tego pokroju. Oczywiście nie oznacza to, że zostaną one przy tym wszystkim pominięte, bowiem całkiem możliwe, że w późniejszym czasie nowa optyka trafi również do nich.
Jeśli chodzi o samą datę premiery Surface Phone, nadal jest ona nieznana, zaś na temat samego urządzenia wciąż trwają rozmaite rozważania. Jeśli jednak doniesienia dotyczące kamery Surface Phone są prawdziwe, to na premierę mitycznego sprzętu przyjdzie nam jeszcze poczekać – w końcu prace przy projektowaniu komponentów potrafią się ciągnąć całymi miesiącami.
