Tego, co ma Microsoft, Sony nie dostanie - mówi założyciel Bethesdy

Tego, co ma Microsoft, Sony nie dostanie - mówi założyciel Bethesdy

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 9/28/2020, 6:06 PM

Liczba odsłon: 2642

Christopher Weaver, założyciel Bethesdy i ZeniMax Media, podzielił się swoimi przemyśleniami w związku z niedawnym przejęciem ZeniMax i wszystkich podległych mu studiów przez Microsoft. Weaver odszedł z firmy w 2002 roku, ale pozostał jej największym udziałowcem. Teraz, gdy za sumę 7,5 miliarda dolarów wykupił ją Microsoft, warto zapoznać się z komentarzem oryginalnego twórcy.

Weaver opisał umowę jako "ekstremalnie interesującą" i wyjaśnił, dlaczego wierzy, że połączenie firm będzie "dobrym małżeństwem z przyszłością".

Microsoft pogłębia swoją ławkę natychmiastowo, z jedną z najbardziej doświadczonych firm w przemyśle rozrywkowym (w czasie, gdy sprzedaż gier wideo jest rekordowo wysoka), a Bethesda osiąga korzyść, mogąc skoncentrować swoją siłę ognia na oprogramowaniu. To dobrze zapowiadające się małżeństwo z rozsądku z dużym, krajowym partnerem publicznym.
— Christopher Weaver, założyciel Bethesdy i ZeniMax Media

Pierwszy szef Bethesdy zauważył, że liczba studiów produkujących gry AAA jest ograniczona i to o nie będzie toczyć się walka Sony i Microsoftu. Przejęcie takiego studia oznacza kontrakt na wyłączność dla PlayStation bądź Xbox.

Istnieje tylko ograniczona liczba sprawdzonych twórców AAA. Tego, co ma Microsoft, Sony nie dostanie.
— Christopher Weaver, założyciel Bethesdy i ZeniMax Media

Jak uważa Weaver, istnieją różne wyznaczniki, jednak "ostatecznym testem" i tak będzie jakość produktów wypuszczanych z biegiem czasu. Przedsiębiorca i deweloper porównuje też przejęcie Bethesdy z wcześniejszym przejęciem Bungie, oryginalnego dewelopera Halo. Według niego był to ważny czynnik, który zapewnił sukces pierwszemu Xboksowi i pomógł marce przetrwać w czasach Xbox 360.

Założyciel Bethesdy przewiduje, że Microsoft "powtórzy jeden ze swoich najlepszych ruchów", a więc uczyni z gier studia swój znak rozpoznawczy. Innymi słowy tak popularne i świetnie sprzedające się serie, jak Fallout czy The Elder Scrolls staną się wizytówką Xboksa i Windows 10. To również oznacza, że gry staną się nieosiągalne na konsolach PlayStation.

Źródło: https://www.inverse.com/gaming/bethesda-microsoft-xbox-exclusivity-elder-scrolls-6-interview

Warsztaty: Bezpieczna praca w chmurze z Microsoft 365 Business Premium
Warsztaty: Bezpieczna praca w chmurze z Microsoft 365 Business Premium

Wydarzenia