Microsoft kolejny raz zapewnia, że sprzedaż systemu Windows 8 wygląda solidnie i napawa optymizmem. Firma wierzy też, że nowy system prawdziwy sukces osiągnie na rynku tabletów.
Co prawda dwa tygodnie temu Microsoft opublikował raport finansowy za czwarty kwartał 2012 roku, ale dane dotyczące sprzedaży Windows 8 zostały przedstawione bardzo ogólnikowo. Według tego zestawienia, najnowszy system Microsoftu w niespełna trzy miesiące zarobił około 6 miliardów dolarów. W czasie przedstawiania wyników przedstawiciele Microsoftu oświadczyli, że sprzedaż na takim poziomie jest winą producentów sprzętu, którzy na czas premiery nie wypuścili na rynek urządzeń pracujących z nowym systemem.
Kilkanaście dni po premierze Windows 8 Microsoft wprowadził na stanowisko dyrektora działu finansowego nowego pracownika, panią Tami Reller, która zastąpiła Stevena Sinofskiego. W dzisiejszej rozmowie z portalem AllThingsD.com Rellers wykorzystała argument rzekomej winy producentów sprzętu i powiedziała, że obecne wyniki sprzedaży są dobre, a najlepsze jeszcze przed nami. Windows 8 jest dedykowany przede wszystkim dla urządzeń nowej generacji, a tych w czasie świąt było na rynku niewiele. Reller wierzy, że Windows 8 jest w stanie zrobić furorę przede wszystkim na rynku tabletów. Jednak na potwierdzenie słuszności tej myśli trzeba będzie poczekać przynajmniej do kwietnia, kiedy to pojawią się pierwsze wyniki sprzedaży tabletu Microsoft Surface Pro opartego na systemie Windows 8 Pro, który swoją oficjalną premierę ma w najbliższą sobotę.
Serwis ZDNet.com dodatkowo podaje, że według danych, którymi dysponuje Tami Reller, sprzedaż Windows 8 w wersji OEM jest na takim samym poziomie, jak sprzedaż wersji OEM Windows 7 w tym samym okresie. Dyrektor działu finansów dodała też, że Microsoft cały czas prowadzi rozmowy z producentami sprzętu na temat zwiększenia produkcji urządzeń dotykowych z Windows 8 Pro.