Pod koniec września Microsoft oficjalnie wyłączył możliwość aktywowania Windowsa 10 i 11 za pomocą klucza Windowsa 7 i 8 i przy okazji również upgrade'u z Windows 7/8 do Windows 10. Teraz wygląda na to, że zmiana wpłynęła na systemy, na które nie powinna.
Według ostatnich raportów niektórzy klienci utracili aktywację po zmianie podzespołów PC lub aktualizacji BIOS-u. Licencje cyfrowe Windows podpięte do ich kont Microsoft nie aktywują już systemu operacyjnego, przez co są oni zmuszeni do zakupu nowych kluczy lub stosowania wątpliwych metod ominięcia problemu. Warto dodać, że Microsoft Support potwierdził, iż zmiana hardware'u nie powinna blokować klucza licencyjnego. Jak pisze jeden z użytkowników:
Automatyczna aktywacja nie chciała działać, więc skontaktowałem się z obsługą klienta. Powiedzieli mi, że ponieważ moja licencja Windows 10 została upgrade'owana z Windows 7, a oni zaprzestali wsparcia dla kluczy produktów Windows 7, to nie mogą kontynuować mojej licencji na Windows 10 Pro po tej zmianie hardware'u. Przyznali również, że zmiana sprzętu nie stanowi naruszenia licencji Windows, więc nie ma powodu, aby moja licencja Windows 10 miała zostać unieważniona lub w jakikolwiek sposób zmieniona.
Bill Babonas, PPM Windows, potwierdził redakcji The Verge, że Microsoft jest świadomy problemu i szuka możliwych rozwiązań:
Microsoft zdaje sobie sprawę z tych raportów klientów i prowadzi dochodzenie. Klienci, którzy doświadczają trudności technicznych, powinni skontaktować się z obsługą klienta.
Jeśli ostatnio Twój aktywowany wcześniej i upgrade'owany z poprzedniej wersji Windows utracił aktywację, to wygląda na to, iż nie jest to zamierzone. Microsoft nazywa to problemem, a nie wynikiem wprowadzonych ostatnio zmian, dlatego powinieneś/powinnaś spodziewać się rozwiązania.
341f31d.png)