Już od dawna w Sieci krążą najróżniejsze koncepty tego, jak wyglądać ma Surface Phone, istna deus ex machina Microsoftu. Jak się okazuje, ich twórcy zdają się mieć wiele lepsze umiejętności obróbki graficznej od samych speców giganta z Redmond. Skąd takie przypuszczenia? Otóż w dniu wczorajszym z konta Microsoft Azure opublikowany został Tweet zawierający ciekawą grafikę – dłonie trzymające nieznany model smartfona, którego wygląd pokrywa się z tym, jak w teorii mógłby wyglądać Surface Phone (interesującym jest fakt, że przedstawione urządzenie jest rozsuwane). Jest jednak pewien szkopuł, mianowicie gołym okiem można bez problemu stwierdzić, że do czynienia mamy z podręcznikowym wręcz przykładem nieumiejętnego posługiwania się edytorem pokroju Adobe Photoshop.
Hey #Devs! Learn how to develop & deploy Node.js web #apps in #Azure with this live virtual class: https://t.co/12TnoS1dgA pic.twitter.com/H1hIMlNWrM
— Microsoft Azure (@Azure) 18 lipca 2017
Wyznaczników tego, że zaprezentowana na Twitterze grafika została mocno obrobiona, jest całkiem sporo. Ręce trzymające urządzenie są odmiennego koloru, w górnej jego części widać rozmytą szczelinę (szczerbę), widoczne są też ślady obróbki graficznej w okolicy obu kciuków (nienaturalne ugięcia ich powierzchni pod opuszkami). Wrzucenie tego typu zawartości z oficjalnego konta powiązanego z Microsoftem na Twitterze prowadzi do dwóch możliwych konkluzji: gigant nie jest w stanie upilnować swoich pracowników lub też sztucznie próbuje podsycić oczekiwania konsumentów dotyczące swojego najnowszego urządzenia mobilnego. Ta właśnie wersja wydaje się być bardziej prawdopodobna, bowiem wykorzystanie tego typu technik gwarantuje wręcz natychmiastowe sukcesy sprzedażowe, już w kilka chwil po premierze produktu. Możliwe jest również, że w trosce o swoją renomę Microsoft po prostu unika poprzez udostępnianie szczątków informacji stwierdzenia, że Surface Phone to jedynie mrzonka i nigdy nie trafi do produkcji. Koniec końców, jeśli kłamstwo powtarzane będzie dosyć długo, zacznie być uznawanym za prawdę… Na szczęście scenariusz ten wydaje się być raczej nieprawdopodobnym, zwłaszcza że gigant z Redmond z pewnością nie będzie chciał całkowicie rezygnować z rynku mobilnego, który swoją dochodowością przewyższa już w zasadzie ten powiązany z komputerami.
Niemniej grafika, którą znaleźć można na Twitterze, jest po prostu tragiczna i aż dziw bierze, że udostępniona została z konta powiązanego z Microsoftem. Nawet jeśli produkt, który prezentuje, nie jest jeszcze gotowy, bądź też celem akcji była po prostu dezinformacja, jedno jest pewne – niedługo w Redmond może zwolnić się posada grafika…