Mieszkańcy Kuby, Syrii, Iranu, Sudanu oraz Korei Północnej utracą dostęp do komunikatora Windows Live Messenger. Zgodnie z nieco lakonicznym oświadczeniem koncernu, Microsoft Instant Messanger ma zaprzestać świadczenia usług w ww. krajach "z uwagi na sankcje, które nałożyły na nie Stany Zjednoczone". W celu uzyskania dalszych informacji, Microsoft odsyła do Biura Kontroli Aktywów Zagranicznych Stanów Zjednoczonych.
Niektóre z sankcji zostały nałożone ponad 8 lat temu. Nie jest jasne, dlaczego Microsoft zabronił dostępu do usługi właśnie teraz.