Według serwisu StatCounter, skutki które wywołał huragan Sandy na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych mogły mieć wpływ na problemy ze sprzedażą systemu Windows 8.
Windows 8 miał swoją oficjalną premierę dokładnie miesiąc temu. Poziom sprzedaży najnowszego systemu Microsoftu w dalszym ciągu jest jednym z najpopularniejszych tematów branżowych analityków i mediów.
W informacjach o zasięgu Windows 8, można przeczytać, że komputery z nowym systemem giganta z Redmond w samej Ameryce Północnej zdobyły do tej pory zaledwie 2,05% całego rynku, a na całym świecie tylko 1,44%. Dla porównania, analitycy StatCounter przedstawili statystyki dotyczące sprzedaży Windows 7 w tym samym okresie. W listopadzie 2009 roku Windows 7 był zainstalowany na 4,95% wszystkich komputerów w Stanach Zjednoczonych i 4,63% na rynku globalnym.
Dyrektor finansowy StatCounter Jenni Cullen, która pracuje również w firmie Global Stats, przedstawia teorię, według której wpływ na niewielką sprzedaż miał niedawny huragan Sandy - skutki wywołane przez huragan Sandy na pewno miały wpływ na wyniki sprzedaży w USA. Huragan uderzył we wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych kilka dni po premierze Windows 8. Na zagrożonych i już zniszczonych terenach najważniejszymi problemami był niedobór prądu, wody pitnej i straty materialne. Dlatego też mieszkańcy nie przejmowali się zakupem nowego systemu Microsoftu.
Niedługo należy się spodziewać kolejnych spekulacji i analiz związanych z wynikami sprzedaży Windows 8. Zbliżający się okres świąteczny związany jest z licznymi wyprzedażami i zakupami nowego sprzętu elektronicznego, w tym komputerów.