Wczoraj informowaliśmy, że redaktor magazynu GamePro, Travis Moses, zasugerował przejęcie studia Epic Games przez Microsoft. Transakcja ta miałaby opiewać na kwotę miliarda dolarów. Doniesienia te skwitował dzisiaj wiceprezes Epica, Mark Rein. "Nie widziałem co prawda tego artykułu w GamePro, ale jeśli zamierzają wróżyć w sprawie przejęcia nas przez Microsoft, wolałbym, aby zaczynali od kwoty dwóch miliardów dolarów" - powiedział Rein, wyśmiewając tym samym ostatnie doniesienia w tej sprawie. "Dlaczego od dwóch miliardów? Żeby ludzie nie myśleli, że jesteśmy tani" - dodał.
Taki komentarz jednoznacznie wskazuje zatem, że przewidywania Travisa Mosesa nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Albo po prostu przedstawiciele studia Epic Games chcą, by transakcja ta została utrzymana w ścisłej tajemnicy przed światem, choć to oczywiście znacznie mniej prawdopodobna wersja.