W okolicach premiery Windows 11 wykonano badanie na blisko 30 milionach firmowych komputerów, z którego wynikło, że większość nie jest gotowa na Windows 11. Powodem jest najczęściej brak TPM 2.0, odpowiedniej generacji procesora czy nawet miejsca na dysku. Kolejne badanie, tym razem obejmujące 1 kwartał tego roku, napawa większym optymizmem.
Aktualne badania na próbie ponad 2 milionów firmowych pecetów autorstwa Riverbed przyniosły raport zatytułowany "The State of the Digital Experience Report Q1 2022". Wynika z niego, że blisko 1/5 komputerów (19,45%) nie spełnia wymagania dotyczącego miejsca na dysku (64 GB). Mniej więcej tyle samo (20,75%) nie ma modułu TPM, a połowa z nich (10,04%) nie posiada TPM 2.0. Prawdopodobnie na maszynach tych znajdują się procesory Ryzen z serii 1000 lub Intel 6./7. generacji i starsze.
Podsumowując, mniej niż 1/4 komputerów służbowych (22,29%) może sobie pozwolić na upgrade do Windows 11, a 12,23% nie ma na niego szans (wymaga całkowitej wymiany). Wiodącą tego przyczyną jest brak układu TPM 2.0. Bardziej szczegółowe dane nt. tego, co wymaga wymiany, co upgrade'u, a co jest gotowe, możecie sprawdzić w tabeli poniżej.
Więcej na temat minimalnych wymagań Jedenastki znajdziecie w naszych artykułach: