Windows 7 nie jest już oficjalnie wspierany, ale to nie oznacza, że z dnia na dzień zniknie z powierzchni ziemi. Użytkownicy nadal mogą z niego korzystać ale po pierwsze nie będzie to rozsądne i bezpieczne posunięcie, a po drugie Microsoft będzie im stale przypominać, że chyba jednak warto zaktualizować komputer. Specjalne pełnoekranowe powiadomienia o aktualizacji będą codziennie pojawiać się w Windows 7. Forma powiadomienia celowo ma być irytująca, by nakłonić użytkowników do zmiany systemu.
Oczywiście taka forma perswazji może spotkać się przede wszystkim ze sporym oporem. Jeśli pomimo ostrzeżeń nadal zamierzacie korzystać z Windows 7 i chcecie pozbyć się irytującego powiadomienia, wystarczy kliknąć Nie przypominaj mi ponownie w lewym dolnym rogu ekranu. Jeśli klikniemy przycisk Przypomnij mi później, powiadomienie powróci po 24 godzinach. Odkryto też aplikację EOSNotify, która jest odpowiedzialna za wyświetlanie tego powiadomienia i została dodana do systemu wraz z grudniową aktualizacją KB4350734.
Tyle dobrego, że Microsoft daje możliwość stałego wyłączenia powiadomienia. Mimo wszystko radzimy nie lekceważyć kwestii bezpieczeństwa, o których już nie raz wspominaliśmy, i rozważyć aktualizację do Windows 10. Natomiast jeśli Wasz komputer nie podoła takiej zmianie, warto zastanowić się też nad kupnem nowego komputera z preinstalowaną Dziesiątką.