Afera z wojną handlową między Huawei a rządem USA już dawno przycichła, chiński smok ma się dobrze i jakoś z tego powodu nie upadł całkowicie. To nie zmienia jednak faktu, że Huawei nadal ma problem w relacjach z USA, a przez to również z amerykańskimi korporacjami. Ban nałożony przez Trumpa skutkował tym, że Huawei nie może już współpracować z Microsoftem i Google. Oznacza to, że jego telefony nie mogą korzystać z usług Google, a komputery z systemu Windows.
Na szczęście "It's christmass time" więc to idealny moment na chwilę dobroci dla bliźniego. Departament Handlu Stanów Zjednoczonych postawił dać Huawei taki przedświąteczny prezent i zezwolił na współpracę z Microsoftem. Dzięki temu chiński gigant może wprowadzić na rynek nowe komputery z Windows 10, a trzeba przyznać, że do tej pory zyskały one naprawdę sporą popularność. To również o tyle ważne, że zbliża się sezon świąteczny, a wraz z nią nadchodzi zakupowa świąteczna gorączka.
Niestety ban nadal obowiązuje Google i tutaj nic się nie zmieniło. Zezwolenie na współpracę z Microsoftem może oznaczać to, że ten sektor działalności obu gigantów nie stwarza tak wielkiego zagrożenia dla interesów USA. Główne zarzuty wytoczone chińskiej firmie dotyczyły szpiegostwa przy użyciu infrastruktury sieciowej oraz telefonów komórkowych. Microsoft, który ostatnio podpisał z rządem kontrakt JEDI, z pewnością dba o to, by dane amerykańskich obywateli były bezpieczne i nie wpadły w niepowołane ręce.
341f31d.png)