Transkrypcje z podziałem na osoby w Teams będą gotowe we wrześniu

Transkrypcje z podziałem na osoby w Teams będą gotowe we wrześniu

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 8/27/2020, 9:11 PM

Liczba odsłon: 2366

W lipcu Microsoft zapowiedział dość pokaźny zestaw nowości zmierzających do Teams, wliczając w to widok dynamiczny, filtry wideo, reakcje na żywo, spotkania dla 1000 uczestników i podgląd dla 20 tysięcy, sugestie odpowiedzi na czacie i wreszcie przypisanie rozmówcy do napisów na żywo, czyli transkrypcję. Ta ostatnia zacznie być udostępniana już w przyszłym miesiącu.

Teams zapewnia już napisy na żywo, które są zapisem tego, co mówi się na spotkaniu. Wkrótce zostanie do nich dodana informacja o mówiącym, aby było jasne, kto wypowiada czytane przez nas słowa. Transkrypcje na żywo, które pojawią się jeszcze w tym roku, zapewnią kolejny sposób na podążanie za tym, co jest mówione i kto to powiedział.

Microsoft Teams

Po spotkaniu plik transkryptu będzie automatycznie zapisywany jako karta będąca częścią spotkania. Microsoft zaznacza, że gdy z jednego urządzenia będzie łączyć się więcej rozmówców, wówczas jako mówiący zostanie przypisany pokój konferencyjny, a nie pojedyncza osoba.

Microsoft Teams

Informacja o planowanej dacie udostępnienia tej funkcjonalności pojawiła się w Microsoft 365 Admin Center, z kolei na stronie harmonogramu zmian w M365 widnieje jako data premiery wrzesień roku kalendarzowego 2020. Oficjalna nazwa to Microsoft Teams - Live Transcription with speaker attribution.

Nawet przy zwykłym nagrywaniu spotkań dotarcie do interesujących nas fragmentów może nie być proste. Wprawdzie dzięki zamianie mowy na tekst można przeszukać zapis pod kątem konkretnych słów i dotrzeć na osi czasu do odpowiedniego momentu, jednak dzięki transkrypcji z uwzględnieniem interlokutorów stanie się to dużo łatwiejsze.