Always Connected PCs po średnio udanym starcie ze Snapdragonem 835 wystartują w tym roku ponownie z dużo mocniejszymi układami 850 i 950. Jeśli to jednak nadal za mało, bardziej wymagający użytkownicy będą mogli liczyć na modele ze Snapdragonem 1000. Jednym z pierwszych, którzy go użyją, będzie Asus wraz ze swoim laptopem Primus. Czy to już czas, by wieszczyć erę ARM na sterydach?
Całe dotychczasowe portfolio Windows 10 na ARM celowało w niską i średnią półkę konsumencką (a przy wyłączeniu trybu S w Windows 10 już tylko w tą pierwszą), ale za sprawą drugiej generacji wszystko ma się zmienić. Od niedawna wiadomo, że Qualcomm pracuje nad układem Snapdragon 1000. Jak już pisaliśmy wcześniej, procesor ten ma mieć TDP (Thermal Design Power) na poziomie około 12 watów, co zbliża go pod względem wydajności do procesorów Intela z serii Y. SoC będzie wyposażony w nieznaną liczbę rdzeni, ale pod względem TDP przebije praktycznie całe istniejące portfolio ARM. Dla porównania: maksymalne TDP w modelu 850 sięga 6,5 W, a w procesorach Intela z serii Core U, zasilających Surface Pro - 15 W.
Nie jest jeszcze jasne, kiedy pierwsze Always Connected PCs na sterydach wejdą na rynek, i czy będzie to ich druga, czy raczej trzecia generacja (lub coś pomiędzy). Wiadomo jednak, że nad laptopem ze Snapdragonem 1000 pracuje Asus. Model o tymczasowej nazwie Primus ma być zaprezentowany jeszcze w tym roku, a na półki sklepowe trafi najpewniej w 2019 roku. To samo można powiedzieć o samym SoC. Przewiduje się, że Qualcomm pokaże go na tegorocznej edycji targów IFA w Berlinie (31 sierpnia - 5 września), a produkcja rozpocznie się nieco później.
Koncepcją, łączącą pełnoprawny Windows 10 (już zapewne bez ograniczającego trybu S), szybki Internet LTE, architekturę ARM i mocną baterię, zainteresowana jest lwia część liczących się producentów laptopów, których nie odstrasza dość chłodna recepcja pierwszej generacji Always Connected PCs. Co z tego wyniknie? Sądząc po zapowiedziach, nowa klasa mobilnych pecetów może w końcu wyraźnie zaznaczyć na rynku swoją obecność, w konsekwencji odbierając nieco udziałów klasycznym laptopom czy netbookom.
341f31d.png)