Microsoft przejmuje Obsidian Entertainment, twórcę Pillars of Eternity

Microsoft przejmuje Obsidian Entertainment, twórcę Pillars of Eternity

Autor: Wojciech Błachno

Opublikowano: 10/10/2018, 11:11 AM

Liczba odsłon: 1301

Kto się czubi, ten się lubi - mówi stare przysłowie. Najwyraźniej mamy kolejny przykład jego prawdziwości, tym razem w świecie Microsoftu. Według nieoficjalnych informacji Microsoft sięgnął po kolejną z firm z branży gier. Umowa jest już uzgodniona w 90%, a na jej mocy w ręce giganta trafi Obsidian Entertainment. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze parę lat temu obie firmy miały między sobą spory konflikt.

W 2012 roku Obsidian miał stworzyć dla Microsoftu mocnego exclusiva na Xbox 360 i Xbox One. Stormlands, bo taki nosiła tytuł ta gra RPG, finalnie nie ujrzała światła dziennego. Wszystko to w atmosferze wzajemnych pretensji i zarzutów. Obsidian w efekcie tego popadł w kłopoty finansowe, z których finalnie udało mu się wyjść. Trzeba zaznaczyć, że jest to studio ze sporymi osiągnięciami, bo na ich koncie są takie mocne tytuły jak Fallout: New Vegas (gra, która jest przez wielu uważana za prawdziwego Fallouta 3), Pillars of Eternity czy South Park: Kijek Prawdy.

Pillars of Eternity

Z czego wynika taka diametralna zmiana we wzajemnych stosunkach? Na pewno spore zasługi ma tutaj Phil Spencer, który w ostatnich latach niejako wyprowadził markę Xbox na prostą. Poza tym Microsoft jest teraz w szale zakupowym, a na E3 ogłosił przejęcie kilku ważnych zespołów z branży gier. Ma to na celu zwiększenie konkurencyjności biblioteki tytułów dostępnych na konsolę Microsoftu. Przejęcie Obsidiana oznacza jedno - na Xbox One zmierza mocny tytuł RPG. Warto również pamiętać, że w trakcie prac jest jeszcze jeden spory tytuł na wyłączność, czyli nowa odsłona serii Fable.

Marka Xbox jest teraz mocniejsza niż kiedykolwiek, a będzie jeszcze silniejsza. Gigant zapowiedział ostatnio swoją usługę streamingową XCloud, a jeśli w jej ramach otrzymamy wiele dobrych tytułów na wyłączność, to Microsoft ma szansę stać się prawdziwym monopolistą rynku. Pytanie brzmi, co na to Sony i reszta konkurencji, do której pragnie dołączyć również Google ze swoją własną platformą streamingową. Graczy czekają naprawdę ciekawe czasy.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia