Kaspersky Lab oskarża Microsoft o praktyki antykonkurencyjne

Kaspersky Lab oskarża Microsoft o praktyki antykonkurencyjne

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 6/6/2017, 3:07 PM

Liczba odsłon: 2395

Kaspersky Internet Security od lat może poszczycić się tytułem lidera ochrony systemów Windows (w ostatnich testach osiągając najwyższy wynik spośród wszystkich pakietów chroniących), jednak nie oznacza to bynajmniej, że jego dostawca jest zadowolony ze środowiska, w którym przyszło mu funkcjonować. Kaspersky Lab niejednokrotnie już oceniał krytycznie politykę Microsoftu, ostatecznie wchodząc na drogę prawną. Jakie zarzuty pod kierunkiem Microsoft wystosował tym razem rosyjski gigant antywirusowy?

Kaspersky Lab złożył skargę przeciwko Microsoft do Rosyjskiego Federalnego Urządu Antymonopolowego, w którym twierdzi, że Microsoft jako dostawca Windows 10 korzysta z uprzywilejowanej pozycji, by przekładać swoje własne oprogramowanie antywirusowe nad produkty konkurencyjne. Choć firma z Redmond poczyniła już pewne zmiany po pierwszym wniosku Kaspersky'ego, ten pozostaje nieusatysfakcjonowany. Kaspersky napisał również skargi do Komisji Europejskiej i niemieckiego Federalnego Urządu kartelowego (Bundeskartellamt). "Microsoft używa swojej dominującej pozycji na rynku komputerowych systemów operacyjnych (OS), by zażarcie promować swoje własne - poślednie - oprogramowanie antywirusowe (Windows Defender) zamieniające uprzednio wybrane przez użytkownika rozwiązanie chroniące" - pisze współzałożyciel firmy, Eugene Kaspersky.

Kaspersky

Konkretnym zarzutem postawionym przez Kaspersky Lab jest to, że Microsoft usuwa jego oprogramowanie, gdy użytkownik aktualizuje system do Windows 10, w którym to z kolei domyślnie włącza Windows Defender. Kasperksky skarży się ponadto, że Microsoft daje zbyt mało czasu na pełne przetestowanie ostatnich aktualizacji Windows 10, by móc sprawdzić kompatybilność istniejącego oprogramowania. "Chcemy, by Microsoft przestał wprowadzać w błąd naszych - i nie tylko naszych - użytkowników. Chcemy widzieć, że wszystkie rozwiązania chroniące są w stanie działać na platformie Windows na równych zasadach" - dodaje Kaspersky.

Co na to sam oskarżony? "Głównym celem Microsoft jest chronienie jego klientów. Jesteśmy pewni, że funkcje ochrony w Windows 10 są zgodne z prawem konkurencyjnym. Odpowiemy ponadto na dowolne pytania, jakie mogą mieć organy nadzorujące" - tłumaczy rzecznik Microsoft.